Jednak ktoś podjął się obrony Mateusza Kijowskiego. Po ujawnieniu danych o przejmowaniu pieniędzy ze zbiórek KOD, wyraz wsparcia udzielił mu fanpage Sokzburaka.
Portal Onet.pl dotarł do sześciu faktur opłaconych przez Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio, której właścicielami są Mateusz i Magdalena Kijowscy. Każda z faktur wystawiona jest na kwotę ponad 15 tysięcy złotych. Praktyka ta spotkała się z ogólnym sprzeciwem i oburzeniem.
Jak się okazuje, obrony lidera KOD podjął się znany z krytykowania obecnej władzy fanpage Sokzburaka. Zarzucił on, że za pomocą manipulacji próbuje się zniszczyć wspaniałego człowieka.
Popatrzcie jak łatwo Polacy ulegają ohydnej manipulacji, która próbuje zniszczyć wspaniałego człowieka. Człowieka, który jak żaden z nas broni polskiej wolności i demokracji.
– czytamy.
Dziś prawicowa propaganda atakuje Kijowskiego, który przywrócił nam nadzieję w obywateli, w wolną Polskę i demokrację, w szacunek i brak podziałów. Atakują go ci, którzy doją Polskę, rozdają lewe posady, wyciągają bezczelnie miliony z budżetu państwa i wpłacają sobie setki tysięcy złotych na swoje konta przez dzieci i teściów
– dodają administratorzy.
W dalszym ciągu Sokzburaka przekonuje, że Mateuszowi Kijowskiemu należy się szacunek za to, co zrobił dla Polski, a każdy musi przecież z czegoś żyć.
Mateuszowi należy się wielki szacunek i podziw, że zrobił tak wiele dla nas wszystkich. Należy mu się także słowo przepraszam za to, że ulegamy PiS-owskim pomówieniom. Należą mu się pieniądze na życie, na pokrycie kosztów, bo po to się przecież zrzucaliśmy, po to były zbiórki w KOD. Aby KOD i KOD-owcy mieli za co działać. Mateusz, dziękujemy ci, że jesteś i klikamy serca w dowód poparcia, że jesteśmy razem z tobą!!!
– czytamy.
Nie wiemy, czy administratorzy fanpage tylko prowokują czy piszą to, co myślą – to już pozostawiamy do oceny indywidualnej.
Czytaj także: To koniec KOD? Kijowski brał wysokie wynagrodzenie. Działacze nic nie wiedzieli