Dzisiaj w Warszawie na ul. Czerniakowskiej funkcjonariusz prowadzący służbowy samochód SOP potrącił kobietę jadącą na rowerze. To już kolejny wypadek z udziałem takiego pojazdu w ostatnim czasie. O sprawie poinformowało radio RMF FM.
Jak informuje RMF FM, czarne bmw SOP-u skręcało z dwupasmowej Czerniakowskiej w lewo, w niewielką przecznicę. Kierowca limuzyny najprawdopodobniej nie zauważył jadącej ulicą rowerzystki, bo uderzył w nią.
Czytaj także: Nauczyciele wściekli na Broniarza. Szef ZNP odpowiedział
Czytaj także: Zawisza znów jechał bez prawa jazdy. Policjanci zabrali kluczyki
Funkcjonariusz SOP sam wezwał policję i karetkę pogotowia. Kobieta ma ogólne potłuczenia. Początkowo media informowały, że odmówiła transportu do szpitala. Jednak wg najnowszych ustaleń, zgodziła się na badania, bo została tam przewieziona na obserwację.
Na miejscu czynności prowadzą policjanci. Na razie nie wiadomo, czy zdarzenie zakwalifikują jako wypadek, czy kolizję, bo zależy to od wyników badań poszkodowanej kobiety.
Rzecznik SOP w rozmowie z Onetem potwierdził, że w zdarzeniu wziął udział samochód marki bmw, wykorzystywany jako limuzyna. Nie była nią przewożona osoba ochraniana.
Czytaj także: Winnicki interpeluje ws. kukły Judasza. Zadał ministrowi trzy pytania
Źr. rmf24.pl; onet.pl