Amerykański instytut IIHS rozbił w kontrolowany sposób 11 samochodów z segmentów A i B. Wyniki nieco zaskakują.
Organizacja EURO NCAP przyzwyczaiła nas do tego, że praktycznie wszystkie samochody zaliczają testy zderzeniowe, w najgorszym wypadku dostają 3 gwiazdki. Można by pomyśleć, że konstruktorzy doszli już do takiego poziomu w projektowaniu aut, że potrafią zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa w razie wypadku.. lub nauczyli się projektować samochody pod testy EURO NCAP. Testy przeprowadzone przez IIHS (Insurance Institute for Highway Safety) wykazały, ze z 11 samochodów, które wzięły udział w badaniu tylko jeden z nich uzyskał wynik pozytywny choć i tak tylko „akceptowalny”.
[image src=”http://bi.gazeta.pl/im/f3/21/ea/z15344115Q.jpg” width=”620″ height=”511″ title=”iihs” lightbox=”yes” align=”center”]
Czytaj także: Terenowe pojazdy FSC!
Skąd takie rozbieżności w testach? Amerykanie rozbijają samochody w dużo bardziej niszczycielski sposób uderzając w przeszkodę krawędzią maski co mocniej oddziałuje na przedział pasażerski co stanowi duże zagrożenie dla samochodów z mniejszą strefą kontrolowanego zgniotu.
Źródło:IIHS
Foto:printscreen