Nocna pogadanka Sławomira Peszko z Samuelem Szczygielskim, dziennikarzem Weszlo FM, była dziś głównym tematem rozmów pomiędzy fanami polskiej piłki nożnej. Skrzydłowy Lechii Gdańsk prosił, by nie przeszkadzać mu w „polewaniu”. Głos ws. nietypowego wywiadu udzielonego przez „Peszkina” zabrał jego klubowy kolega, Sebastian Mila.
Internet huczy o tym od rana. Podczas nocnej audycji w radiu Weszlo.fm miała miejsce kuriozalna sytuacja. Samuel Szczygielski, dziennikarz portalu Weszlo.com oraz nowo powstałej rozgłośni internetowej Weszlo FM, postanowił wykonać telefon do skrzydłowego Lechii Gdańsk oraz reprezentacji Polski, Sławomira Peszko. Ku zaskoczeniu prowadzącego oraz słuchaczy… „Peszkin”, na swoje nieszczęście zresztą, odebrał.
Zaczęły się dziać rzeczy nieprawdopodobne. Peszko pomylił Szczygielskiego z Łukaszem Wiśniowskim, dziennikarzem kanału PZPN „Łączy nas piłka”, który przebywa z zawodnikami reprezentacji Polski podczas zgrupowań. Jako, że obu panów łączą koleżeńskie stosunki, skrzydłowy Lechii Gdańsk raczej się nie hamował. Podczas audycji padły słowa, o których będzie się mówić jeszcze bardzo długo.
W pewnym momencie Szczygielski zażartował, że wcześniej wykonał telefon do Kamila Glika (oczywiście tego nie zrobił, jedynie wkręcał „Peszkina”), a zawodnik Lechii wypalił: „nie przerywaj mi jak polewam, k**a”.
Mila: Sławek był dzisiaj na treningu
Głos ws. nietypowej rozmowy przeprowadzonej na antenie Weszlo FM zabrał Sebastian Mila, klubowy kolega Peszki z Lechii Gdańsk. Zawodnik opublikował na Twitterze wpis, w którym oświadczył, że Sławomir Peszko stawił się na dzisiejszy treningu. Co więcej, nie przyjechał na niego taksówką, a do tego bardzo dobrze prezentował się na murawie.
Pilne !!! Sławek Peszko był dzisiaj na treningu? ps.nie przyjechał Taxi ? Wyglądał bardzo dobrze mówię Wam to będzie jego runda ???
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 11 lutego 2018
Wpis Mili skomentował dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Piotr Wołosik.
Stanowski ?
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 11 lutego 2018
Peszko wystąpił w sobotnim meczu Lotto Ekstraklasy rozgrywanym pomiędzy Lechią Gdańsk a Wisłą Kraków. Skrzydłowy reprezentacji Polski spędził na boisku cały mecz i zdobył gola dla swojego zespołu. Niestety, Lechii nie udało się zdobyć trzech punktów. Mecz zakończył się remisem 1-1.
źródło: Twitter, Weszlo FM
Fot. Wikimedia/Marco Verch