Straż Graniczna opublikowała nowy raport dotyczący nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariusze podali również, jakiej narodowości są zatrzymani imigranci.
Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Tam mamy do czynienia z kryzysem imigracyjnym. Granica jest bowiem szturmowana przez nielegalnych migrantów.
Minionej doby, zgodnie z raportem SG, granicę próbowano ją przekroczyć 347 razy. Zatrzymano również nielegalnych imigrantów, ujawniono także ich narodowość. „Funkcjonariusze SG zatrzymali 4 nielegalnych imigrantów: 3 ob.Konga i ob.Syrii. Pozostałym próbom zapobieżono” – czytamy na Twitterze SG (pisownia oryginalna).
Za pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy zatrzymano także innych cudzoziemców. „Za pomocnictwo zatrzymano 6 cudzoziemców:2 ob.Syrii, 2 ob.Ukrainy i 2 ob.Gruzji” – czytamy na profilu społecznościowym służby.
Do kryzysu na granicy odniósł się również premier Mateusz Morawiecki, który uważa, że jest on inspirowany przez Białoruś. „Dyktator Alaksandr Łukaszenka igra z życiem ludzkim. Chce utrzymać władzę za wszelką cenę i zdestabilizować sytuację w Polsce i Europie. I tę najwyższą cenę – cenę życia – zapłaciły w zeszłym tygodniu trzy osoby” – mówił ostatnio szef polskiego rządu.
Premier przyznał, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest napięta od tygodni. Pochwalił jednak Straż Graniczną, która w ocenie rządu minimalizuje niebezpieczne działaniach inspirowane przez reżim Łukaszenki. „Straż Graniczna pomogła ośmiu migrantom, których białoruskie służby wypchnęły wprost na przygraniczne bagna. Nielegalnych prób przekroczenia granicy jest coraz więcej” – powiedział.
Czytaj więcej: Ostre słowa Morawieckiego. Chodzi o Białoruś i Łukaszenkę
