Straż Graniczna zatrzymała dwójkę obywateli Ukrainy, którzy przewieźli przez polsko-białoruską granicę nielegalnych imigrantów. Ukraińcy wpadli w ręce polskich służb po pościgu. W jego trakcie padły strzały.
Dramatyczne sceny rozegrały się 20 maja, po północy w okolicach miejscowości Krasne. Ukraińcy przewozili trzech nielegalnych imigrantów z Jemenu.
Podejrzani nie zamierzali się zatrzymywać. Rozpoczął się pościg, w trakcie którego kierowca ściganego pojazdu stracił panowanie i rozbił samochód w pobliżu miejscowości Boćki w powiecie bielskim. Dalej Ukraińcy próbowali uciekać pieszo.
Wtedy mundurowi ze straży granicznej oddali strzały ostrzegawcze. Ostatecznie uciekinierzy wpadli w ręce polskich funkcjonariuszy.
Na miejscu poszkodowanym udzielono pierwszej pomocy. Następnie wszyscy trafili do szpitala.
Przeczytaj również:
- Katowali 16-latka. Wszystko nagrał monitoring. Szokujący motyw
- Strzelanina w myjni samochodowej! „Mężczyzna w stanie krytycznym”
- W Malborku nadal nie mogą w to uwierzyć. Nagle zmarł młody policjant
Źr. twitter; Interia