Radio RMF FM dowiedziało się nieoficjalnie, że nocna strzelanina w Żyrardowie zakończyła się śmiercią młodego mężczyzny. 20-latek otrzymał śmiertelny postrzał w szyję. Jego życia nie udało się uratować.
Jak informuje rozgłośnia, dramatyczne sceny rozegrały się w Żyrardowie po godzinie 2 w nocy. Grupa osób stała w jednej z bram w mieście. W pewnym momencie podjechało do nich BMW, w którym miało znajdować się kilka osób.
Czytaj także: Dworczyk: „To absolutny rekord i dowód, że system uzyskał zakładaną wydajność”
Po chwili rozpoczęła się strzelanina. W samochodzie opuszczono jedną z szyb, przez którą padły strzały z pistoletu. Jedna z kul trafiła 20-latka w szyję. Rana okazała się bardzo poważna, bo nie było już szans na ratunek. Młody mężczyzna zginął na miejscu.
Policjanci potwierdzają, że strzelanina istotnie miała miejsce. Poinformowali, że nadal w tej sprawie trwają czynności, które mają wyjaśnić zdarzenie. Wszystkie działania prowadzone są pod nadzorem prokuratury.
Źr. RMF FM