Marek Suski na antenie TVP Info wyraził obawę o życie dziennikarza francuskiej gazety „Liberation”, który ujawnił aferę korupcyjną na szczytach Unii Europejskiej. Z doniesień gazety wynika, że część wysokich rangą polityków Europejskiej Partii Ludowej oraz sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nadużywało stanowisk w celu uzyskania korzyści materialnych.
W programie ”Woronicza 17” TVP Info sprawę komentował Marek Suski. Polityk porównał tę sytuację do wydarzeń w Polsce. „To mi przypomina tłumaczenia naszych decydentów w czasach rządów Donalda Tuska przy aferze Amber Gold. Wtedy też wszyscy nie mieli nic z tym wspólnego, choć wszyscy wiedzieli, że to lipa” – mówił.
Czytaj także: Zgrzyt na antenie TVP. Adamczyk do europosła opozycji: Proszę nie instruować
„Ja obawiam się, że jak koledzy Donalda Tuska w Unii Europejskiej zaczną tę sprawę badać, to będzie tak jak z badaniem Amber Gold. Będą z najwyższych kręgów szły polecenia, że ci, którzy będą chcieli się tym zająć mają się od tego od…..ć. Tu nie będę cytował nieparlamentarnego słowa” – kpił Suski.
Polityk powiedział, że spodziewa się ataków na dziennikarza, który ujawnił tę sprawę. „Ja obawiam się o życie tego dziennikarza. Na lewicy czy w liberalnych środowiskach nie jest winny ten, który złamał prawo czy dobre obyczaje. Winny jest ten, który to ujawnił. Spodziewam się ataku na tego dziennikarza” – mówił Suski.
Czytaj także: Biden nie wyśle wojsk na Ukrainę. Zapowiada „druzgocące konsekwencje”
Prowadzący program Michał Rachoń powiedział, że dziennikarz, który opisał i ujawnił temat jest zdziwiony, że nie otrzymuje żadnego wsparcia w tej sprawie. „Można się było dziwić dlaczego rząd nie staje po stronie okradanych obywateli, tylko są sygnały, że macie tę sprawę ukręcić. Ginęli ludzie, którzy byli ważnymi świadkami i dopiero kiedy komisja śledcza się tym zajęła pewne fakty ujrzały światło dzienne. Tacy sami ludzie rządzą dzisiaj w UE” – powiedział Suski.
Źr. dorzeczy.pl; TVP Info