Wpis Alicji Tchórz na facebooku w sprawie wysokości nagrody za zwycięstwo w zawodach organizowanych przez Polski Związek Pływacki odbił się szerokim echem. O problemie informowały m.in. największe stacje telewizyjnie, a w internecie rozgrzała dyskusja na temat postawy zawodniczki. Do tej kwestii odniosła się była pływaczka – Paulina Barzycka, która obecnie jest trenerem w swojej szkole nauki pływania.
Zobacz: 200 zł. za zwycięstwo w pływackich zawodach. Zawodniczka: Żenada!
Uczestniczka igrzysk w Pekinie z 2008 r. w poniedziałkowym wpisie na facebooku poinformowała, że wspólnie z tajemniczym sponsorem ufunduje specjalną nagrodę w wysokości 5 tys. zł. dla pływaczki, która podczas Zimowych Mistrzostw Polski w Lublinie uzyska wynik poniżej 1.55.97.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #5. Paulina Lechowicz: Na siłowni czuję się jak w domu
Kochani!
W związku z burzą wywołaną wczoraj przez wpis Ala Tchórz na temat wynagrodzeń pływaków na zawodach krajowych postanowiłam rzucić wyzwanie!! Wraz z tajemniczym sponsorem ufunduję nagrodę w wysokości 5000zł dla dziewczyny(Polki), która podczas Zimowych Mistrzowstw Polski w Lublinie uzyska na 200m stylem dowolnym lepszy rezultat niż 1.55.97!
– napisała właścicielka Wodnej Akademii Pauliny Barzyckiej.
To właśnie ten rezultat pozwolił Barzyckiej dekadę temu zdobyć brązowy medal Mistrzostw Europyw Trieście. Zimowe Mistrzostwa Polski, które odbędą się w Lublinie, rozegrane zostaną w dniach 17-20 grudnia tego roku.
Całe zamieszanie rozpoczęło się od wspominanego już wpisu Tchórz. Jeszcze w niedzielę w rozmowie z portalem sport.pl przyznała ona, że wysokość nagrody wzbudziła w niej poczucie wstydu.
Kiedy po zawodach otworzyłam kopertę i zobaczyłam te 200 złotych, było mi wstyd. Wtedy przelała się we mnie czara goryczy, dlatego napisałam o tym na Facebooku. Potraktowałam go jako psychoanalityka
– powiedziała.
Źródło: facebook.com/sport.pl
Fot. Youtube.com/ EC Szczecin