Szef NATO Jens Stoltenberg spotkał się w środę z duńskim ministrem obrony Mortenem Bodskovem w Brukseli. Sekretarz Generalny odniósł się do sytuacji na Morzu Bałtyckim i bezprecedensowego wycieku z gazociągów Nord Stream 1 i 2.
Stoltenberg poinformował o spotkaniu za pośrednictwem swojego profilu na twitterze. Sekretarz Generalny NATO nie miał wątpliwości, że awaria gazociągów nie nastąpiła na skutek wypadku, a celowego działania.
„Omówiliśmy kwestię sabotażu rurociągów Nord Stream z ministrem obrony naszego cenionego sojusznika, Danii Mortenem Bodskovem. Dyskutowaliśmy również kwestię ochrony krytycznej infrastruktury w krajach NATO” – poinformował Stoltenberg.
Czytaj także: Sikorski brnie dalej ws. Nord Stream. Teraz pisze o „psychoprawicy”
Pierwsze doniesienia o wyciekach z gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 pojawiły się jeszcze w poniedziałek. We wtorek potwierdziła je duńska armia, która opublikowała zdjęcia ukazujące skutki wycieku gazu. Na fotografiach widać okręgi z bąbelkami o średnicy od 200 metrów do 1 kilometra.
Bjoern Lund ze szwedzkiej Narodowej Sieci Sejsmologicznej (SNSN) potwierdził, że w poniedziałek zarejestrowano dwie silne eksplozje w rejonach wycieku. „Nie ma wątpliwości, że to eksplozje” – poinformował.
Źr. dorzeczy.pl; wmeritum.pl