Julia Szeremeta została zapytana o swoją rywalkę Yu Ting Lin. Chodzi o kontrowersje wokół jej niedawnej dyskwalifikacji. – Ciężki temat… – przyznała na początku wypowiedzi.
Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal olimpijski w bokserskiej kategorii do 57 kg kobiet. W sobotni wieczór Polka przegrała finałową walkę z Tajwanką Yu Ting Lin.
Rywalka polskiej pięściarki budzi kontrowersje. Co prawda jest to dwukrotna mistrzyni świata (z 2018 i 2022 roku), jednak podczas ubiegłorocznych mistrzostw została zdyskwalifikowana.
Powodem był „test płci”. Kierownictwo Międzynarodowej Federacji Bokserskiej IBA nie było jednak w stanie przedstawić wystarczających dowodów w tej sprawie, co spowodowało unieważnienie decyzji, ale kibice nie byli zadowoleni. Podczas igrzysk w sieci pojawiło się wiele komentarzy kwestionujących zasadność rywalizacji Ting Lin z kobietami.
Zapytali Szeremetę o kontrowersje wokół Ting Lin. Jaka odpowiedź?
Dziennikarz Telewizji Republika zapytał Polkę o te kontrowersje. Szeremeta udzieliła krótkiej, acz dosadnej odpowiedzi. – Nie chcę się wypowiadać na ten temat. Ciężki temat, na razie nie będę się wypowiadać – przyznała.
Na tym jednak nie koniec. Dziennikarz dopytał, czy w związku z kontrowersjami wokół niedawnej dyskwalifikacji MKOL powinien przyjrzeć się sprawie. – Powinien, na pewno. Jeżeli została zdyskwalifikowana w IBA, to MKOL powinien zainteresować się sytuacją – odpowiedziała Szeremeta.
Przeczytaj również;
