– Trudno jest przewidywać, co się stanie, ale mogę zagwarantować jedno; zrobimy wszystko, by Polacy czuli się bezpieczni – deklarowała w swoim pierwszym wywiadzie na stanowisku premiera Beata Szydło. Nowa szefowa rządu apelowała, by Europa wypracowała spójne stanowisko w sprawie walki z terroryzmem.
– Wierzę głęboko, że Polacy są bezpieczni, ale sytuację będę mogła ocenić, gdy poznam szczegóły – mówiła w poniedziałek Szydło. – Nasi ministrowie zaczęli pracę tuż po zaprzysiężeniu. Wszyscy pojechali do swoich resortów i nad tym pracujemy.
Szefowa rządu wie, że ciężko jest przewidzieć rozwój wypadków. Jednak obiecała, iż nowa władza zrobi wszystko, by Polacy czuli się bezpieczni. – Trzeba zastanowić się, co zrobić, by to bezpieczeństwo było jeszcze większe.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Szydło w wywiadzie apelowała do przywódców krajów Unii Europejskiej, by wspólnota wypracowała jedno stanowisko walki z terroryzmem. – Trzeba przestać rozważać na poziomie debaty i podejmować skuteczne kroki. Jeśli w tej chwili jest tak duże zaangażowanie i próba dyskusji na poziomie ministrów, to w Europie budzi się refleksja – zauważa.
– Procedury, które są w tej chwili, nie są wystarczające. To, co się dzieje we Francji – mówię o dyskusji, czy zamykać granice – pokazuje, że rozwiązania narzucone przez polityków europejskich nie odpowiadają rzeczywistości – twierdzi Szydło. – My w Polsce będziemy mogli powiedzieć, co należy zrobić, gdy nasi ministrowie posiądą pełną wiedzę. Potrzebna jest rozwaga i spokój – dodała premier.
Polska przyjmie uchodźców
Nasz kraj w poprzedniej kadencji Sejmu zadeklarował, że przyjmie do siebie 7 tysięcy uchodźców. Mimo sprzeciwu wielu środowisk, decyzja ta zostanie podtrzymana. – Honorujemy decyzje, które zapadają na poziomie UE i rozumiemy to – mówiła Szydło. – Ale… Uchodźcy, którzy uciekają przed zagrożeniem życia – to jedno. A ci, którzy uciekają z powodów ekonomicznych to drugie. Jest też kwestia tego, czy wśród nich nie ma tych, którzy powodują zagrożenie – zauważyła premier.
– Jeżeli te zobowiązania będzie można wykonać bez narażania bezpieczeństwa Polaków, to zgodzimy się je wykonać. Ale nie zgodzimy się na to, by bezpieczeństwo było zagrożone – dodała.
Czytaj także: Polska przyjmie uchodźców. Waszczykowski: Będzie ścisła selekcja