![Karambol na A4 z udziałem TIR-ów. Nie żyje jedna osoba [FOTO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2024/11/karambol-a4.jpg)
W niedziele rozegrane zostały kolejne dwa spotkania polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Lechia Gdańsk grała na własnym boisku z Jagiellonią Białystok, a Lech Poznań podejmował Piasta Gliwice. Zapraszamy na podsumowanie niedzielnych spotkań!
Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok
Od pierwszego gwizdka widoczna była ofensywa gdańskiej drużyny, co już w piątej minucie przyniosło oczekiwany przez kibiców gospodarzy skutek. Bruno Nazario zaatakował prawą stroną boiska, następnie zagrał do Antonio Colaka, którego ubiegł białostocki obrońca – Sebastian Madera i pechowo wbił piłkę do własnej bramki. Lechia nadal atakowała, a w ofensywie prym wiódł przede wszystkim Colak, w poprzeczkę trafił również Stojan Vranjes. W połowie pierwszej części spotkania tempo gry znacznie opadło. W 37. minucie po zamieszaniu w polu karnym do wyrównania doprowadził Łukasz Tymiński. Obie drużyny schodziły do szatni przy remisie 1:1.
Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Ciąg dalszy złej passy Lechii Gdańsk, Wisła remisuje w Gliwicach
Na początku drugiej części meczu gra była bardzo chaotyczna. Mimo tego groźne sytuacje tworzyła sobie Jagiellonia, która co kilka chwil oddawała groźne strzały. Gdańszczanie nieco opanowali sytuację około 60 minuty ale nadal brakowało cierpliwego wykończenia ze strony biało-zielonych. Druga połowa nie dostarczyła kibicom na PGE Arena wielu emocji. Mecz zakończył się podziałem punktów i wynikiem 1:1.
Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1)
Sebastian Madera (5) – Łukasz Tymiński (37)
Lechia Gdańsk: Mateusz Bąk – Mateusz Możdżeń, Adam Dźwigała, Rafał Janicki, Nikola Lekovic (67. Mauroudis Bougaidis) – Ariel Borysiuk, Daniel Łukasik, Maciej Makuszewski (60. Bartłomiej Pawłowski), Stojan Vranjes, Bruno dos Santos Nazario (90. Piotr Grzelczak) – Antonio Colak.
Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski – Filip Modelski, Sebastian Madera, Marek Wasiluk, Jonatan Straus – Łukasz Tymiński (81. Taras Romanczuk), Rafał Grzyb, Nika Dżalamidze (81. Przemysław Frankowski), Maciej Gajos, Patryk Tuszyński – Mateusz Piątkowski (89. Jan Pawłowski).
Żółte kartki: Mateusz Możdżeń, Ariel Borysiuk – Łukasz Tymiński.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 8 800.
Piast Gliwice – Lech Poznań
Goście rozpoczęli spotkanie w Gliwicach od błyskawicznie zdobytego gola. Już w 3. minucie Szymon Pawłowski przejął piłkę po strzale Kaspera Hamalainena i strzałem pod poprzeczkę pokonał Alberto Cifuentesa. Chwilę później Carles Martinez był bliski wyrównania, ale piłka po jego próbie przeleciała tuż obok bramki. Piast z minuty na minutę przejmował inicjatywę ale brakowało dobrego wykończenia. Lech mógł podwyższyć prowadzenie tuż przed przerwą, lecz Hamalainen uderzył tylko w poprzeczkę.
Piast w drugiej połowie najwyraźniej wziął przykład od piłkarzy z Poznania, gdyż zaledwie 2. minuty po wznowieniu gry doprowadził do wyrównania, a w 50. minucie za sprawą Bartosza Szeligi gospodarze wyszli na niespodziewane prowadzenie. Zaskoczeni Lechici próbowali natychmiast odrobić straty ale ich poczynania w ofensywie były bardzo nieskładne. Wyrównanie udało się w 68. minucie. Z ostrego kąta uderzał Marcin Kamiński, bardzo źle zachował się bramkarz gospodarzy Alberto Cifuentes, który nie zatrzymał futbolówki lecącej na wysokości jego rąk przy krótkim słupku i poznaniacy mogli cieszyć się z odrobienia strat. Goście dostali wiatr w żagle ale nie wykorzystali tego. Liczne niewykorzystane sytuacje piłkarzy z Bułgarskiej odwróciły się przeciw nim w 86. minucie, gdy Tomasz Podgórski dostał kapitalne podanie z głębi pola od Konstantina Vassiljeva i mocnym strzałem pokonał Gostomskiego. Lech Poznań niespodziewanie uległ Piastowi Gliwice 2:3.
Piast Gliwice – Lech Poznań 3:2 (0:1)
Kamil Wilczek (47), Bartosz Szeliga (50), Tomasz Podgórski (86) – Szymon Pawłowski (3), Marcin Kamiński (68)
Piast Gliwice: Alberto Cifuentes – Adrian Klepczyński, Hebert Silva Santos, Kornel Osyra, Piotr Brożek – Bartosz Szeliga (75′ Tomasz Podgórski), Carles Martinez, Łukasz Hanzel (46′ Konstantin Vassiljev), Gerard Badia (70′ Ruben Jurado) – Sasa Zivec – Kamil Wilczek.
Lech Poznań: Maciej Gostomski – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Hubert Wołąkiewicz – Gergo Lovrencsics (82′ Dariusz Formella), Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Szymon Pawłowski (67′ Muhamed Keita) – Szymon Drewniak (56′ Dawid Kownacki) – Kasper Hamalainen
Żółte kartki: Hebert (Piast) Trałka (Lech).
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 5200
