Alexandria Ocasio-Cortez wywołała burzę w mediach społecznościowych, po tym jak porównała ośrodki imigranckie na południu Stanów Zjednoczonych z obozami koncentracyjnymi z czasów II Wojny Światowej. Zainterweniował Dominik Tarczyński, który zaproponował kongresmence przyjazd do Polski.
Alexandria Ocasio-Cortez to najmłodsza kobieta wybrana do Kongresu w historii USA. Jest zadeklarowaną przeciwniczką polityki prowadzonej przez Donalda Trumpa. Jej wypowiedzi często wywołują dyskusje w mediach społecznościowych. Ostatnio, podczas transmisji na Instagramie porównała amerykańskie ośrodki dla imigrantów z obozami koncentracyjnymi w II wojnie światowej.
„To kryzys, który zdecyduje o tym, czy Ameryka pozostanie sobą w swoich wartościach i zasadach” – tłumaczyła członkini Izby Reprezentantów. Wielu internautów zwracało jej wówczas uwagę, że porównanie jest całkowicie nieadekwatne.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Polityk PiS zaprasza do Polski
Do sprawy odniósł się m.in. Dominik Tarczyński z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk opublikował na Twitterze list, w którym zaprasza Ocasio-Cortez, aby przybyła do Polski i na własne oczy przekonała się czym były niemieckie obozy koncentracyjne.
„Powinna pani zdawać sobie sprawę, że Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP – red.) (naziści), która rządziła Niemcami, odpowiada za najmroczniejszy okres w historii mojego panstwa i całego kontynentu” – czytamy w liście posła.
„Stworzyła system obozów koncentracyjnych w celu eksterminacji tych, których uważała za podludzi lub za zagrożenie dla swoich imperialistycznych machinacji, w tym żydowskich i nieżydowskich Polaków, oraz że w rezultacie straciliśmy 6 mln naszych obywateli” – przypomina polityk.
Tarczyński wyjaśnia, że zdarzenia z czasów II wojny światowej odcisnęły krwawe piętno na Europie, a ich sutki odczuwamy do dziś. Podkreślił również, że ta historia nie może się już nigdy powtórzyć, dlatego też Polacy gwałtownie reagują na sytuacje, w których ktoś próbuje dewaluować historię.
„Będę uradowany, jeżeli przyjmie Pani moją propozycję, by przyjechała Pani do Polski i zapoznała się z obozami koncentracyjnymi, dzięki czemu mogłaby Pani samodzielnie przekonać się, jak bardzo różnią się one od ośrodków imigranckich na amerykańskiej granicy” – napisał.
Źródło: Twitter, wprost.pl