Tomasz Terlikowski, katolicki publicysta, za pośrednictwem swojego fanpage’a skomentował projekt tzw. ustawy antyaborcyjnej. Zabijani głosu nie mają. I dlatego trzeba mówić i działać w ich imieniu – napisał.
W swoim wpisie Terlikowski przytoczył tytuł artykułu, który zamieszczony został na portalu „Gazety Wyborczej” – wyborcza.pl. Publicysta dodał, że po chwili został on jednak zmieniony. O aborcji mówią ci, których ona nie dotyczy – głosił jeszcze przed chwilą (zmienili go) tytuł na stronie Wyborcza.pl. I to jest święta prawda, bo mówią o niej ci, którzy już się narodzili, którym pozwolono się narodzić, i których przepisy aborcyjne, nawet jeśli będą ciężko uszkodzeni, nie dotyczą – napisał. Zabijani głosu nie mają. I dlatego trzeba mówić i działać w ich imieniu – dodał na koniec.
Projekt ustawy antyaborcyjnej jest projektem obywatelskim. Niebawem rozpocznie się zbiórka podpisów w tej sprawie. Jarosław Kaczyński, lider PiS, zapowiedział już, że poprze go większość posłów jego partii. Przeciwko niemu opowiadają się środowiska lewicowe. Pomysł ten otwarcie skrytykowali m.in. Adrian Zandberg z Razem (KLIK) oraz Włodzimierz Czarzasty z SLD (KLIK).
Negatywnie nt. projektu wypowiedział się również poseł PO, Stefan Niesiołowski. Polityk skrytykował zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i kościelnych hierarchów. Więcej TUTAJ.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Bartosz Zieliński