Niesiołowski dla „SE”: Kościół po raz kolejny zapisuje czarny rozdział w swojej historii

Stefan Niesiołowski, w wywiadzie dla „Super Expressu” odniósł się do tematu ustawy antyaborcyjnej, który od kilku tygodni rozgrzewa lokalnych polityków oraz media. Poseł Platformy Obywatelskiej skrytykował Kościół i Prawo i Sprawiedliwość.

Projekt ustawy antyaborcyjnej jest projektem obywatelskim. Niebawem rozpocznie się zbiórka podpisów w tej sprawie. Jarosław Kaczyński, lider PiS, zapowiedział już, że poprze go większość posłów jego partii. Popierają go również kościelni hierarchowie. Niesiołowski wyraża swoje obawy, co do tej ustawy. Jego szczególne wątpliwości sytuacja, gdy ciąża zagrażać będzie życiu kobiety. Trzeba być albo głupim, albo podłym, żeby zmuszać kobietę do rodzenia dziecka w sytuacji, w której zagraża to jej życiu. Tak samo jest z sytuacją, kiedy nakazuje się rodzenie ciężko upośledzonego dziecka, „dziecka Chazana”. Trzeba nie mieć sumienia, żeby to robić! Kościół po raz kolejny zapisuje czarny rozdział w swojej historii – powiedział polityk.

Słowa Niesiołowskiego nie do końca oddają jednak sedno projektu. Sytuacja, gdy ciąża zagraża matce dziecka omawiana była w internetowym programie „Idź pod prąd” przez Magdalenę Łońską z Fundacji Pro-Prawo Do Życia, która to organizacja jest współautorem wspomnianej ustawy. Łońska przyznała, że w przypadku, gdy ciąża niesie za sobą zagrożenie utraty życia przez matkę, kobieta ma prawo zdecydować, czy chce podjąć leczenie, które w konsekwencji może zakończyć się śmiercią dziecka. Ostateczna decyzja nadal pozostaje więc w rękach matki. Rozmowę z Magdaleną Łońską znajdą państwo TUTAJ.

Czytaj także: Aborcja: Czy warto naruszać konsensus?

W dalszej części swojego wywiadu dla „SE” Niesiołowski kontynuuje swoją retorykę. Pamiętajmy, że gdy matka wie, iż jej dziecko będzie ciężko upośledzone, to już samo to jest dla niej tragedią. Nie można dopuścić do zmuszania jej do rodzenia tego dziecka. Ale PiS może to zrobić, o czym świadczą wypowiedzi polityków partii rządzącej. Efekt będzie taki, że za ileś lat wahadło przechyli się w drugą stronę i wtedy będziemy mieli w Polsce legalną aborcję na żądanie. PiS i biskupi kompromitują Kościół i zasadę miłości bliźniego – mówił. Niesiołowski dodał również, że on sam walczył o to, aby w Polsce nie było aborcji na żądanie, zaś obecnie obowiązująca ustawa o ochronie życia nienarodzonego jest najdalej posunięta w Europie. Cały wywiad TUTAJ.

źródło: se.pl, YouTube/idzpodprad
Fot. YouTube