Wszystko wskazuje, że przed nami najgłośniejszy transfer w historii polskiej ligi. Do naszej ekstraklasy zawita Lukas Podolski, który podał nawet konkretną datę swoich przenosin do Polski.
Lukas Podolski to były reprezentant Niemiec oraz zawodnik takich klubów jak m.in. Bayern Monachium czy Arsenal Londyn. Aktualnie piłkarz, który na świat przyszedł w Gliwicach, występuje w japońskiej drużynie Vissel Kobe. Kontrakt z nią wiąże „Poldiego” do 31 grudnia 2019 roku.
Wiele wskazuje na to, że Lukas Podolski po zakończeniu przygody z japońską liga nie wróci do Niemiec, lecz… do Polski. Zawodnik jest bowiem wielkim fanem Górnika Zabrze i wielokrotnie podkreślał, że na koniec swojej piłkarskiej kariery chciałby przywdziać koszulkę śląskiego klubu.
Lukas Podolski w Górniku Zabrze. Poznaliśmy konkretną datę
Nowe informacje w całej sprawie przekazał Piotr Koźmiński, dziennikarz „Super Expressu”, który z Podolskim pozostaje w przyjacielskich stosunkach. Żurnalista przyznaje, że rozmawiał ostatnio z „Poldim”, a ten potwierdził, że jego słowa o powrocie do Polski należy traktować w pełni poważnie.
Podolski miał powiedzieć, ze jest gotowy przenieść się do Górnika Zabrze zaraz po wygaśnięciu jego umowy z Vissel Kobe.
„Jesteśmy z Lukasem kolegami od wielu, wielu lat i rozmawialiśmy o powrocie. 31.12.2019 roku wygasa jego kontrakt z Vissel Kobe i wtedy chciałby przenieść się do Polski” – powiedział Koźmiński w rozmowie z dziennikarzem serwisu Sport.pl.
Najgłośniejszy transfer w historii polskiej ekstraklasy?
Jeżeli Podolski faktycznie wzmocniłby Górnika Zabrze, mielibyśmy do czynienia z najgłośniejszym transferem w historii polskiej ekstraklasy. „Poldi” ma już wprawdzie 33 lata, a w momencie przenosin do Zabrza młodszy nie będzie, jednak zawodnik takiego kalibru, jak dotąd, po naszych boiskach nie biegał.
Można wspominać oczywiście piłkarzy takich jak Daniel Ljuboja, który swego czasu czarował w barwach Legii Warszawa, czy Milos Krasić (były gracz m.in. Juventusu Turyn) przywdziewający trykot Lechii Gdańsk. Żaden z nich nie osiągnął jednak na zielonej murawie tyle, co Lukas Podolski. Urodzony w Gliwicach zawodnik ma bowiem na swoim koncie triumf (i dwa brązowe medale) w Mistrzostwach Świata oraz srebrny medal Mistrzostw Europy (oraz dwa brązowe). To dorobek, z którym ani Ljuboja, ani Krasić nie mogą się równać.
Czytaj także: Adam Nawałka będzie trenerem Lecha Poznań! Jest tylko jeden warunek