Policjanci poszukują sprawcy, który podpalił punkt szczepień oraz budynku zamojskiego sanepidu. Do tych przestępstw doszło minionej nocy w Zamościu. Sprawcę nagrały kamery miejskiego monitoringu. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach, a minister zdrowia wyznaczył nagrodę finansową.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że nieznany mężczyzna około godziny 1 w nocy przyjechał rowerem pod mobilny punkt szczepień mieszczący się na Rynku Solnym w Zamościu i podłożył tam ogień. Po otrzymanym zgłoszeniu o pożarze punktu szczepień, policjanci w trakcie penetracji miasta za sprawcą podpalenia, zauważyli również ogień wydobywający się z budynku sanepidu przy ul. Peowiaków.
Czytaj także: Niedzielski o podpaleniu punktu szczepień. „Akt terroru przeciwko państwu”
Na miejscu obu pożarów interweniowali strażacy. W wyniku pożaru, nikt nie odniósł obrażeń. Na miejscu podpaleń pracowali policjanci, którzy zabezpieczali ślady.
Funkcjonariusze zabezpieczyli też monitoring miejski. Kamera zarejestrowała moment, gdy nieznany sprawca podpalił punkt szczepień. Na miejsce przestępstwa przyjechał rowerem.
Policjanci powołali specjalną grupę śledczą, której zadaniem będzie ustalenie, kim jest sprawca, który podpalił punkt szczepień.
Źr. Policja Lubelska