Tomasz Oświeciński, aktor i zawodnik MMA, który pod koniec grudnia pokonał podczas gali KSW rapera Popka, dalej nie odpuszcza swojemu byłemu rywalowi. Po szyderczej przeróbce wideo, którą zamieścił na swoim profilu społecznościowym w serwisie Facebook, zamieścił w sieci fotografię, która z pewnością rozwścieczy fanów Króla Albanii.
Wspomniane wideo Oświeciński zamieścił w sieci w grudniu, kilka dni po zwycięstwie nad Popkiem. Widzimy na nim Króla Albanii, który na chwilę przed walką zapowiada, że pokona aktora (dodatkowo nazywa go „konfidentem”), a następnie uda się na miasto, by świętować swój sukces. Kolejna scena przedstawia powrót Popka z klatki. Raper jest niesiony przez członków swojego sztabu szkoleniowego. Nie wygląda dobrze i niewiele wskazuje na to, by chciał gdziekolwiek wychodzić. Całość została opatrzona wymowną oprawą muzyczną. „Idziemy na miasto, to nasze hasło…” – słyszymy w tle. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak się okazuje, Oświeciński nie zamierza odpuszczać Popkowi nawet miesiąc po pojedynku. 17 stycznia aktor zamieścił na swoim profilu w serwisie Facebook zdjęcie wykonane podczas walki. Oświeciński okłada na nim Popka, a raper rozpaczliwie się broni. Pozdrawiam swoich fanów. Żałoba w gimnazjach trwa – napisał dołączając gros śmiejących się emotikon.
Oświeciński drwił z Popka również chwilę po zakończeniu pojedynku. Podczas konferencji prasowej, pytany o słowa rapera, który przed walką twierdził, że zakończy jego karierę w KSW zanim ta się na dobre zaczęła, odparł, że przed chwilą widział go wymiotującego do wiadra. Nie strasz, nie strasz, bo się… – powiedział popularny „Strachu”.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Serecki
