Tomasz Oświeciński jest bezlitosny dla Popka nawet po walce. Aktor, który pokonał kontrowersyjnego rapera podczas sobotniej gali KSW 41 opublikował na Facebooku przerobione wideo przygotowane przez internautów. Materiał stanowi typową szyderę z buńczucznych zapowiedzi Popka, który twierdził, że bez problemu pokona Oświecińskiego.
Oświeciński zamieścił na swoim profilu w serwisie Facebook krótkie wideo. Widzimy na nim Popka, który na chwilę przed walką zapowiada, że pokona aktora (dodatkowo nazywa go „konfidentem”), a następnie uda się na miasto, by świętować swój sukces. Kolejna scena przedstawia powrót Popka z klatki. Raper jest niesiony przez członków swojego sztabu szkoleniowego. Nie wygląda dobrze i niewiele wskazuje na to, by chciał gdziekolwiek wychodzić. Całość została opatrzona wymowną oprawą muzyczną. „Idziemy na miasto, to nasze hasło…” – słyszymy w tle.
Król Idzie na miasto – napisał Oświeciński.
To nie pierwszy raz, gdy Oświeciński zadrwił z Popka po walce. Wcześniej, podczas konferencji prasowej tuż po pojedynku, aktor pytany o słowa Popka, który twierdził, że zakończy karierę Oświecińskiego w MMA zanim ta się zaczęła, odparł, że przed chwilą widział go wymiotującego do wiadra. Nie strasz, nie strasz, bo się… – powiedział popularny „Strachu”.
źródło: Facebook
Fot. Twitter/KSW