Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. 18-latka nie miała szans

Tragiczny wypadek miał miejsce w gminie Kostomłoty na Dolnym Śląsku. 28-letni kierowca w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Niestety 18-letnia pasażerka zginęła na miejscu. Z nieustalonych dotąd przyczyn ich samochód zjechał z drogi i uderzył w drzewo, a następnie stanął w płomieniach.

Tragedia rozegrała się w niedzielę około godz. 16:00 na drodze powiatowej nr D2075 przed miejscowością Paździorno w powiecie średzkim (woj. dolnośląskie). Interia informuje, że samochód marki Suzuki Grand Vitara z niewyjaśnionych dotąd przyczyn nagle zjechał z drogi, uderzył w przydrożne drzewo i zaczął płonąć.

Ratownicy prowadzili bardzo długą reanimację 18-letniej pasażerki, ale niestety nie zdołali uratować jej życia. Z kolei 28-letni kierowca w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Przetransportował go tam śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

„Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Od kierującego została pobrana krew do badań, natomiast ciało pasażerki decyzją prokuratora zostało skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej” – mówi Interii asp. szt. Marta Stefanowska z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. 

Wypadek stał się przedmiotem badań specjalistów. Pojazd bardzo poważnym uszkodzeniom, więc jego elementy odnajdowano na dużym obszarze wokół miejsca zdarzenia.

Przeczytaj również:

• Szczawnica: zdjęcie ze szlaku zszokowało internautów. Zareagowała Justyna Kowalczyk-Tekieli
• Zieliński i Zalewski wyzywali się przed kamerami. Skandal w meczu Serie A [WIDEO]
• Cena masła. Dlaczego produkt spożywczy zaczął tanieć?

Źr. Interia; facebook