W sobotę w Zielonej Górze odbyła się pierwsza gala organizacji Free Fight Federation. W walce wieczoru zmierzyli się Paweł „Trybson” Trybała oraz Marcin Najman. Ten pierwszy zdemolował swojego rywala w zaledwie kilkanaście sekund.
Walka, w której naprzeciwko siebie stanęli Paweł „Trybson” Trybała oraz Marcin Najman, miała być rozwiązaniem trwającego od lat konfliktu pomiędzy zawodnikami. Ostatecznie sprawę na swoją korzyść rozstrzygnął ten pierwszy. Trybała już na samym początku walki wszedł w nogi Najmana i obalił go na matę. Następnie „ubił go” ciosami młotkowymi. W efekcie sędzia zmuszony był przerwać pojedynek.
Czytaj także: Najman rozbity przez „Trybsona” [WIDEO]
Po zakończeniu walki Marcin Najman otrzymał okolicznościowy puchar, a następnie w towarzystwie swojego sztabu, opuścił ring. Gdy kierował się do szatni wywiadu udzielał „Trybson”, który nie odpuścił sobie uszczypliwości pod adresem niedawnego rywala.
„Trybson” wyśmiał Najmana
Gdy Marcin Najman schodził z ringu Paweł Trybała udzielał wywiadu. Były uczestnik programu „Warsaw Shore” stwierdził, że jeszcze przed walką obiecał swoim fanom, iż Najman nie zdąży odklepać i dokładnie tak się stało.
Najman nie zareagował na zaczepki swojego oponenta i nadal kontynuował swój marsz do szatni. Tam od razu udał się do pokoju medycznego, gdzie przeszedł obowiązkowe badania.
Po wszystkim spotkał się z dziennikarzami. W rozmowie z nimi odpowiedział na zarzuty, które pod jego adresem kierował „Trybson”. „Jakbym dał takiej p*****e odklepać, to byłby koniec świata. Dajcie spokój” – powiedział Marcin Najman. „Takie bajki to on może na komendzie opowiadać” – dodał zawodnik.
„Panowie, to by był największy wstyd, jak ja bym takiemu frajerowi odklepał” – oświadczył. „Czyli z Mirkiem Oknińskim (trenerem Trybały – przyp. red.) okej, ale z „Trybsonem” chyba nigdy nie będzie okej?” – dopytał jeden z dziennikarzy.
„Dobra, nie chce mi się drążyć tego jego tematu. Kolegami nie byliśmy i nigdy nimi nie będziemy” – zakończył temat uczestnik gali Free Fight Federation.
Czytaj więcej: Marcin Najman obraził Trybsona po walce [WIDEO]