Rafał Trzaskowski zawiedziony postawą policjantów podczas protestów zwolenników aborcji. Prezydent Warszawy zapowiedział w piątek, że jeśli policja nie będzie respektować zasad „zastanowi się nad zawieszeniem wspierania finansowego”. Jest odpowiedź Komendy Stołecznej Policji.
Temat zachowania policjantów podczas manifestacji antyrządowych pojawił się na piątkowej konferencji prasowej prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Polityk Platformy Obywatelskiej przypomniał, że stosowanie środków przymusu bezpośredniego jest możliwe jedynie w uzasadnionych okolicznościach.
W tym kontekście wyraził zaniepokojenie informacjami o nieumundurowanych funkcjonariuszach. – Niedopuszczalne jest podejmowanie działań policji wobec demonstrantów w trakcie operacji przez funkcjonariuszy „po cywilnemu”, którzy nie są oznakowani – powiedział.
Trzaskowski zwraca się z apelem do policjantów. Zagroził, że zawiesi finansowanie jednostki
Prezydent Warszawy uważa, że policjanci powinni składać raport przed komisją sejmową, zawsze, kiedy dochodzi do użycia siły wobec demonstrantów. W raporcie takim miałoby się pojawić uzasadnienie użycia siły oraz ewentualne środki alternatywne. Policjanci mieliby również informować, kto wydał polecenie użycia siły.
– Zwracam się z bardzo konkretnym apelem do policji, przypominając te podstawowe zasady, dlatego że niestety PiS doprowadza do tego, że pojawiają się demonstracje w bardzo trudnym dla nas czasie – powiedział.
– Jeżeli znowu będą naruszane te podstawowe zasady, to ja, ale też wielu innych samorządowców, zastanowi się nad zawieszeniem wspierania finansowego policji. Nie może być tak, że policja podlega tak politycznej presji i niestety jej ulega – dodał.
Stołeczna policja odpowiada prezydentowi Warszawy
Wkrótce do sprawy odniosła się Komenda Stołeczna Policji. „Zapewniamy mieszkańców Warszawy, że bez względu na wielkość otrzymywanego od władz miasta dofinansowania lub jego całkowite zawieszenie, będziemy zawsze dokładać starań, aby w swoim mieście czuli się Państwo bezpiecznie. To dla nas najwyższy priorytet” – zapewniają funkcjonariusze.