Rafał Trzaskowski na antenie radia TOK FM w mocnych słowach skomentował wypowiedzi dwójki polityków PiS na temat problemów w edukacji. Zdaniem prezydenta Warszawy całą winę ponosi wyłącznie obóz rządzący.
Trzaskowski odniósł się do wypowiedzi Stanisława Karczewskiego, który winą za problemy w edukacji obarczył samorządowców bojkotujących reformę. „Bardzo wiele samorządów przygotowało się do przeprowadzenia reformy, przygotowano miejsca dla uczniów i tam nie ma problemów. Tam, gdzie bojkotowano, gdzie nie zgadzano się z tą reformą, są kłopoty.” – powiedział.
Czytaj także: Google Home podsłuchuje użytkowników? Firma potwierdza
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
„To jest krańcowa bezczelność tych polityków. To się w pale nie mieści.” – grzmiał na antenie TOK FM Rafał Trzaskowski komentując wypowiedź Karczewskiego. „Zgotowali nam chaos, tak nieprawdopodobną awanturę, jeżeli chodzi o edukację, którą przerzucają na nauczycieli, na dzieci, na rodziców i jeszcze próbują mówić, że to jest nasza wina.” – dodał.
Trzaskowski: „Wina PiS-u”
„Czy myśmy wprowadzali tę poronioną reformę, wymyśloną nie wiadomo gdzie, nie wiadomo po co i w ogóle nieprzygotowaną? To jest w 100% wina PiS-u.” – dodał Trzaskowski.
Czytaj także: Bitwa kibiców w Bratysławie. Zatrzymano kilkudziesięciu Polaków
W dalszej części rozmowy prezydent Warszawy komentował również wydarzenia polityczne. „Martwi mnie, że PSL tak łatwo się poddaje i wchodzi w tę narrację PiS-u. Parada Równości to była impreza, na której były dziesiątki tysięcy uśmiechniętych ludzi, bardzo pozytywna i był jeden incydent, który temu wszystkiemu zaszkodził. Incydent, który naruszał uczucia religijne. Jeśli chcemy występować w obronie tolerancji, to musimy też tolerować poglądy innych.” – stwierdził Trzaskowski.
Źr. dorzeczy.pl