Ponad dziesięć dni temu Rafał Trzaskowski poinformował, że otrzymał pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 w organizmie. Razem z nim zachorowała jego żona i dzieci, więc wspólnie przebywali w domowej izolacji. Najwyraźniej stan zdrowia prezydenta Warszawy uległ pogorszeniu, bo dzisiaj poinformował w mediach społecznościowych, że trafił do szpitala.
Trzaskowski informował o potwierdzonym zakażeniu koronawirusem jeszcze 12 marca. Wcześniej pozytywne wyniki testu otrzymali jego najbliżsi – żona oraz dzieci. „Dołączyłem do Gosi i dzieci. Chorujemy razem. Uważajcie na siebie!” – napisał na Twitterze.
Prezydent Warszawy nie informował w ostatnich dniach o przebiegu choroby. Nikt zatem nie wiedział, że jego stan zdrowia uległ pogorszeniu. Wszystko wskazuje, że tak się właśnie stało, bo niespodziewanie przerwał dzisiaj milczenie na ten temat. Nie były to dobre wieści.
Trzaskowski w szpitalu
„Jestem w szpitalu. Pod dobrą opieką lekarzy i pielęgniarek.” – napisał na Twitterze Trzaskowski. „Trzymajcie kciuki i za kilka dni mam nadzieję wracam do pracy. Uważajcie na siebie” – zaapelował na koniec.
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy polityczni żyli samorządowcowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Nowe zakażenia
Resort zdrowia poinformował we wtorek o 16 741 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska jest jednak zaniepokojony gwałtownym wzrostem liczby hospitalizowanych. – Odnotowaliśmy ostatniej doby ponad 1000 więcej zajętych łóżek dla pacjentów z COVID-19 – poinformował.
W ciągu doby odnotowano 396 przypadków śmiertelnych zakażonych koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarły 82 osoby. Pozostałe zgony dotyczą współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.
Źr. twitter; wmeritum.pl