Tsunami, które nawiedziło indonezyjskie wyspy, Jawę i Sumatrę, wstrząsnęło światem. W sieci opublikowano nagranie, na którym widać moment uderzenia potężnej fali w niczego nieświadomych uczestników koncertu.
Tsunami uderzyło w okolicach Cieśniny Sundajskiej w sobotę około godziny 21.30 czasu lokalnego. Kataklizm spustoszył dwie indonezyjskie wyspy: Jawę i Sumatrę. W wyniku tragedii zginęło niemal 170 osób.
Świadkowie, którzy przeżyli uderzenie potężnej fali, twierdzą, że byli całkowicie zaskoczeni uderzeniem tsunami. Potwierdzają to przedstawiciele władz, którzy przyznają, że nie wydano żadnych ostrzeżeń przed falą. Wszystko ze względu na fakt, iż tsunami zostało wywołane przez lawinę na dnie morskim spowodowaną erupcją wulkanu Anak Krakatau.
„Byliśmy przyzwyczajeni do tego, że tsunami pojawiało się po trzęsieniu ziemi. Ostatniej nocy nie było trzęsienia. To dlatego nie wydano ostrzeżenia – zaznaczył Sutopo Purwo Nugroho, rzecznik prasowy indonezyjskiej Narodowej Agencji ds. Łagodzenia Katastrof.
Tsunami w Indonezji. Wstrząsające nagranie
W sieci opublikowane zostało wstrząsające nagranie ilustrujące skalę tragedii, która dotknęła Indonezja. Widzimy na nim liczną widownię, która bawi się na koncercie jednego z lokalnych zespołów.
W pewnym momencie w miejsce, w którym odbywa się muzyczne widowisko, uderza tsunami. Ostrzegamy, widok jest naprawdę wstrząsający.
Koncert odbywał się w namiocie zlokalizowanym w pobliżu plaży. Osoby, które uczestniczyły w wydarzeniu nie miały więc najmniejszych szans na ucieczkę. Na ten moment nie ma informacji nt. losu osób, które bawiły się na koncercie. Wiele wskazuje jednak na to, że wieści mogą być tragiczne.
Czytaj także: Potworny kataklizm w Indonezji. Nie żyje niemal 170 osób