Turcja od kilku dni prowadzi operację militarną w północnej Syrii. Recep Tayyip Erdogan stwierdził, że jego państwo nie cofnie się ani na krok. Z kolei rzecznik tureckiego resortu spraw zagranicznych zagroził odwetem przeciwko działaniom innych państw przeciwko operacji militarnej w Syrii.
Recep Tayyip Erdogan wygłosił przemówienie w Stambule. „Turcja walczy z terrorystami, a nie Kurdami, których traktuje jak swoją rodzinę.” – stwierdził turecki prezydent.
„Bez względu na to, co mówią niektóre osoby, nie wstrzymamy tej operacji. Grozi się nam z każdej strony, mówią nam „stop”. Ale my nie ustąpimy ani na krok.” – dodał Erdogan mówiąc o operacji militarnej jaką Turcja prowadzi w północnej Syrii.
Czytaj także: Turcja ostrzelała wojska USA?! Sprzeczne komunikaty
Tymczasem rzecznik tureckiego ministerstwa spraw zagranicznych odniósł się do sankcji, jakimi Turcji zagroziły Stany Zjednoczone w związku z inwazją na Syrię. „Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że zareagujemy odwetem na każdy krok, który zostanie podjęty przeciwko tym działaniom.” – zapewnił Hami Aksoy.
Media przypominają, że wcześniej szef Pentagonu zaapelował, aby Turcja doprowadziła do „deeskalacji konfliktu”.
Czytaj także: Łukaszenka krytykuje manewry NATO w Polsce i krajach bałtyckich
Źr. wp.pl