Maciej Wapiński, a w internecie po prostu „Wapniak”, odwiedził obóz dla uchodźców na Malcie. YouTuber, który słynie głównie z zabawnych pranków postanowił sprawdzić, jak w rzeczywistości wygląda tego typu ośrodek.
Kiedy byłem na Malcie nagrałem taki materiał – zawsze mnie ciekawiło jak wyglądają obozy dla uchodźców. Czy takie obozy będą w Polsce? Jak naprawdę miałoby wyglądać przyjmowanie uchodźców w Polsce? Czy ktoś może mi powiedzieć? Gdzie ja będę mieszkać? – napisał w opisie filmu zamieszczonego na swoim profilu społecznościowym.
Już we wstępie filmu „Wapniak” opowiada, że rozmawiał z dwoma pensjonariuszami ośrodka. Jeden z nich mieszka w obozie cztery lata, zaś kolejny… osiem lat. Obóz jest zamknięty i otoczony wysokim płotem. Nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwa ochrona. Jeżeli tak to będzie wyglądało w Polsce, to jest jakaś masakra – mówi Wapiński.
Czytaj także: Relacja Wapniaka z obozu dla uchodźców na Malcie. \"To jest jakaś masakra\" [WIDEO]
Jego zdaniem formuła ośrodka sprawia, iż jego mieszkańcy nigdy nie będą w stanie zasymilować się z resztą społeczeństwa. To będą zawsze zamknięte bloki. Zawsze to będą „oni”. Nie będą „nasi”. Zawsze to będą „oni”, „oddzielni”. To nie jest człowiek, który przyjeżdża do Polski i chce czuć się Polakiem, chce się asymilować, poznawać z ludźmi. To będą grupki uchodźców, którzy będą się trzymać razem – mówi.
Takiego przyjmowania uchodźców nie chcę. Jestem totalnie przeciwny budowaniu wielkich kompleksów z uchodźcami. Jestem przeciwko przymusowi ich przyjmowania – dodaje.
WYJAŚNIENIE
Odnosimy się do komentarzy w mediach społecznościowych:
Materiał opublikowany został w serwisie YouTube ponad rok temu. Po rozmowie z autorem, oraz ze względu na obecną sytuację polityczną, postanowiliśmy opublikować go w ramach przypomnienia.
źródło, fot: Facebook/Wapniak