Tyszka: Sprytna polityka historyczna Ukraińców. Gratuluję PiS

Wicemarszałek Sejmu – Stanisław Tyszka odniósł się na Twitterze do ostatnich doniesień dotyczących zgody radnych w Kijowie na nazwanie jednej z największej ulicy w tym mieście imieniem Stepana Bandery. Poseł klubu Kukiz’15 skrytykował także podejście Prawa i Sprawiedliwości do kwestii upamiętnienia ofiar zbrodni wołyńskiej. 

W czwartek pojawiła się informacje, że radni w Kijowie wyrazili zgodę na przemianowanie dawnego prospektu moskiewskiego na prospekt im. Stepana Bandery. O tej sprawie pisaliśmy tutaj. Do tego wydarzenia, a także wizyty w Polsce Nadii Sawczenko odniósł się poseł klubu Kukiz’15:

Czytaj także: NASZ WYWIAD #2. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Czekamy na ustawę oddającą cześć nie tylko ofiarom UPA, lecz potępiającą również banderowską ideologię

Sprytna polityka historyczna Ukrainy: wysyłają Sawczenko, która prosi o wybaczenie a jednocześnie nazywają ulicę w Kijowie imieniem Bandery.

— Stanisław Tyszka (@styszka) 7 lipca 2016

Wcześniej natomiast „pogratulował” partii rządzącej:

Kijów będzie miał ulicę im. Bandery. Gratuluję PiS podmiotowej polityki historycznej. https://t.co/NiCQgo2pn3

— Stanisław Tyszka (@styszka) 7 lipca 2016

Warto przy tym zauważyć, że ukraińska pilotka niedawno przeprosiła za krzywdy, które zostały wyrządzone Polakom przez Ukraińców.

Przedstawiciele klubu Kukiz’15 podczas środowej debaty dotyczącej zbrodni dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów, w ostrych słowach krytykowali posłów Prawa i Sprawiedliwości za to, że chcą, by Dzień Męczeństwa Kresowian obchodzony był 17 września. O tej sprawie pisaliśmy tutaj. Od kilku dni temat ludobójstwa na Wołyniu wywołuje liczne kontrowersje, głównie z uwagi na fakt, że 11 lipca będzie miała miejsce rocznica tzw. krwawej niedzieli, podczas której w rok 1943 ukraińscy nacjonaliści z OUN-UPA przeprowadzili skoordynowany atak na polskie miejscowości i kolonie.

Stanisław Tyszka wcześniej także negatywnie odnosił się do ostatnich posunięć Prawa i Sprawiedliwości w tej kwestii:

PiS uległo naciskom zagranicznym i nie będzie 11 lipca uczczenia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Prosta kontynuacja polityki PO. #żadnazmiana

— Stanisław Tyszka (@styszka) 6 lipca 2016

Jak można się „zapędzić” wobec faktu, że PiS chce wyciszyć kwestię upamiętnienia ludobójstwa? https://t.co/PRkBtU8kDY

— Stanisław Tyszka (@styszka) 6 lipca 2016

Źródło: twitter.com/wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk