Włodarze Ultimate Fighting Championship zdecydowali, kto otrzyma bonusy pieniężne po gali UFC Fight Night 70, na której w walce wieczoru Yoel Romero pokonał Lyoto Machidę.
Walką wieczoru ogłoszono starcie Lorenza Larkina z Santiago Ponzinibbio. Poniżej przedstawiamy państwu opis pojedynku między zawodnikami.
Co-main event gali pomiędzy Lorenzo Larkinem, a Santiago Ponzinibbio rozpoczął się od niezłych wymian stójkowych. Obaj z początku badali się nawzajem, lecz z czasem zaczęli z większym impetem ruszać w swoją stronę. Częściej trafiał Larkin, który czasami próbował również zaskoczyć oponenta ekwilibrystyczną techniką. Nie licząc drobnych przerw na klincz przy siatce, cała pierwsza runda odbyła się w stójce. W drugiej odsłonie zarówno Amerykanin, jak i Argentyńczyk, śmielej atakowali, dając kibicom solidną dawkę emocji. Wciąż więcej ciosów spadało na głowę „Gente Boy”, lecz potrafił się on „odgryźć” rywalowi. „The Monsoon” czuł swoją przewagę, aż w końcu trafił Ponzinibbio dwoma uderzeniami, po których zawodnik z La Platy osunął się na ziemię. Larkin nie czekając, szybko dopadł rywala, zasypując go gradem pięści. Mimo, że fighter trenujący w American Top Team jeszcze wstał, by on na tyle zamroczony, że Herb Dean postanowił zakończyć pojedynek.
Czytaj także: UFC Fight Night 70: Romero pokonuje Machidę!
Nagroda w postaci występu wieczoru powędrowała do Romero oraz Thiago Santosa. Ten pierwszy w świetnym stylu rozprawił się z „Dragonem”, natomiast ten drugi popisał się kapitalnym nokautem, pokonując Steva Bosse.
Każdy z nagrodzonych otrzyma dodatkowe 50 tysięcy dolarów.