Ukraina przeprowadziła szeroko zakrojoną akcję służb wymierzoną w rosyjskie lotnictwo strategiczne. Do tej pory ukraińskie dorny uszkodziły ponad 40 samolotów – wynika z ustaleń mediów powołujących się na źródła w służbach.
„Drony atakują samoloty, które każdej nocy bombardują ukraińskie miasta. Obecnie wiadomo o trafieniu ponad 40 samolotów, wśród których znajdują się A-50, Tu-95 oraz Tu-22M3” – informują ukraińskie media, cytowane w Polsce przez Interię.
„Jest nagranie wideo, na którym widać płonące lotnisko Biełaja (w obwodzie irkuckim, oddalonym od Ukrainy o ok. 4 tys. km – red.) i słychać głos szefa SBU, generała Wasyla Maluka, który komentuje (wybuchy – red.). Wstępnie szacuje się, że rosyjskie lotnictwo poniosło straty wynoszące ponad 2 mld dolarów. Czekamy na szczegóły i mamy nadzieję, że liczba trafionych samolotów będzie nadal rosnąć” – poinformowało źródło Interfax-Ukraina.
Na chwilę obecną wiadomo, że Ukraina przeprowadziła atak na cztery lotniska na terytorium Rosji. Na wszystkich stacjonują bombowce dalekiego zasięgu.
Pojawiają się pierwsze reakcje strony rosyjskiej. Przewodniczący komitetu ds. ustawodawstwa konstytucyjnego Rady Federacji Andriej Kliszas stwierdził, że Rosja musi odpowiedzieć na atak. „Musi być odpowiedź na wszystkie dzisiejsze ataki i taka będzie. Jestem pewien” – napisał na Telegramie.
Przeczytaj również:
- Dramatyczny wypadek. Młodzi ludzie zginęli wracając z pogrzebu
- Podejrzany o zabójstwo Mai w stanie krytycznym. Trafił do szpitala
- Elon Musk odchodzi. Ogłosił to oficjalnie
Źr. Interia; WP