Ukraińskie siły powietrzne informują, że rosyjski dron typu „Forpost” miał naruszyć polską przestrzeń powietrzną. Maszyna fotografowała prawdopodobnie zniszczony poligon w Jaworowie. Informacji na ten moment nie komentują ani polskie władze ani przedstawiciele NATO.
Z informacji podanych przez ukraińskie siły powietrzne wynika, że rosyjski dron typu „Forpost” miał fotografować zniszczenia poligonu w Jaworowie. Do ataku na jednostkę znajdującą się zaledwie 20 kilometrów od polskiej granicy doszło w niedzielę.
W pewnym momencie maszyna miała naruszyć polską przestrzeń powietrzną. „Następnie wleciał do Polski, wrócił w ukraiński obszar powietrzny i został zestrzelony przez naszą obronę przeciwlotniczą” – czytamy w komunikacie ukraińskiej armii.
Ukraińscy informują również, że mają doniesienia o zestrzeleniu w Rumunii innego bezzałogowego statku powietrznego Orlan-10, który także należy do Rosji. „Okupanci kontynuują swoje prowokacyjne działania bez wahania, wlatując w przestrzeń powietrzną państw członkowskich NATO” – przekazuje armia.
Na ten moment do sprawy nie odniosły się polskie władze ani przedstawiciele NATO.
Czytaj także: Co z Polakami, którzy chcą walczyć na Ukrainie? Prezydent Duda postawił sprawę jasno
Żr.: Polsat News