Fiasko piątkowych negocjacji umowy pomiędzy Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi może prowadzić do dramatycznych konsekwencji dla Kijowa. Amerykańskie media donoszą o dwóch sygnałach płynących z Białego Domu. Decyzje mogą być podjęte bardzo szybko i dotyczą pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Umowa pomiędzy Ukrainą i USA ws. eksploatacji metali rzadkich nie została podpisana. Piątkowa wizyta Wołodymyra Zełenskiego zakończyła się awanturach na oczach kamer. Prezydent Ukrainy opuścił Biały Dom przed czasem, a negocjacje utkwiły w martwym punkcie.
Paweł Żuchowski z RMF FM informuje, że władze USA czują się urażone zachowaniem ukraińskiego prezydenta i zamierzają podjąć odpowiednie kroki. W tym kontekście zacytował współpracownika Donalda Trumpa, który wypowiedział się na łamach „New York Times”.
Oto konsekwencje kłótni z Trumpem. Surowe konsekwencje dla całej Ukrainy
„Wszelka pomoc USA dla Ukrainy, w tym ostatnie dostawy amunicji oraz sprzętu wojskowego autoryzowane i opłacone za czasów prezydenta Joe Bidena mogą zostać wkrótce anulowane” – czytamy.
„Po piątkowym fiasku rozmów w Gabinecie Owalnym, przedstawiciel administracji Trumpa poinformował, że prezydent USA może w najbliższym czasie podjąć decyzję o zakończeniu nawet pośredniego wsparcia, w tym finansowania ukraińskiej armii, wymiany informacji wywiadowczych, szkolenia ukraińskich żołnierzy i pilotów oraz utworzenia centrum zarządzania pomocą międzynarodową w amerykańskiej bazie wojskowej w Niemczech” – pisze Żuchowski.
Reuters donosi z kolei, że nowa administracja zamierza przyjrzeć się dokładniej przypadkom marnotrawienia amerykańskich środków przez Ukrainę.