Chcemy trwałego pokoju, a nie takiego, który będzie skutkował konfliktem w Europie Wschodniej za kilka lat – podkreślił wiceprezydent USA J. D. Vance. Amerykanin spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Czołowi politycy z USA pracują już nad stworzeniem gruntu pod pokojowe rozmowy rosyjsko-ukraińskie. Ostatnio wiceprezydent USA J.D. Vance spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Amerykański polityk zaraz po spotkaniu wyjaśnił w kilku zdaniach, jak w opinii nowego prezydenta USA powinien wyglądać pokój w regionie. W jego opinii ważne jest by ustalenia nie prowadziły do kolejnych napięć w przyszłości.
Vance rozmawiał z Zełenskim. Co ustalił wiceprezydent USA?
– Generalnie naszym celem jest, jak to zakreślił prezydent Trump, zakończenie wojny. Chcemy, aby zabijanie ustało – oświadczył. Dodał jednak, że ważne jest trwałe porozumienie. – Chcemy osiągnąć trwały pokój, a nie taki, który doprowadzi Europę Wschodnią do konfliktu za kilka lat – powiedział.
Głos po spotkaniu zabrał także Zełenski. – Miałem dobre spotkanie z wiceprezydentem USA. Jestem wdzięczny jemu i całemu jego zespołowi za dyskusję – poinformował ukraiński prezydent.
– Nasze zespoły będą kontynuować prace nad dokumentem. Poruszyliśmy wiele kluczowych kwestii i z niecierpliwością czekamy na powitanie generała Kellogga w Ukrainie w celu dalszych spotkań i głębszej oceny sytuacji na miejscu – podkreślił.
– Jesteśmy gotowi jak najszybciej dążyć do rzeczywistego i gwarantowanego pokoju. Głęboko cenimy determinację prezydenta Trumpa, która może pomóc powstrzymać wojnę i zapewnić Ukrainie sprawiedliwość i gwarancje bezpieczeństwa – dodał.