WADA rozpoczyna śledztwo w sprawie zażywania dopingu przez lekkoatletów. Bowiem niedawno brytyjskie media dowiedziały się, że co trzeci medal zdobyty na mistrzowskiej imprezie należy do nieuczciwego sportowca.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zarządziła pilne śledztwo, którego celem ma być wykrycie który z medalistów ME, MŚ czy IO startował na „wspomagaczach”. Szybkie działanie jest uzasadnione – w ostatnim czasie brytyjska gazeta „The Sunday Times” opublikowała druzgocące wnioski: zbadano pięć tysięcy sportowców w latach 2001-2012, z których wynika, że co trzeci lekkoatleta brał doping.
Lord Coe na łamach theguardian.com powiedział, że oskarżenia o doping, które pojawiły się w mediach, są jak wypowiedzenie wojny. Kandydat na szefa IAAF dodał, że należy podjąć walkę, by chronić imię królowej sportu.
Czytaj także: Artur Noga: Doping był, jest i będzie. Komisja walczy jak może
W najbliższych dniach powinniśmy poznać jeszcze więcej szczegółów.