Lech Wałęsa na antenie radia TOK FM komentował wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Były prezydent nie krył, że jest mocno zawiedziony wyborem Polaków. Zadeklarował również, kogo poprze w drugiej turze wyborów., w której Andrzej Duda zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim.
Wałęsa zapewnił, że głosował na Trzaskowskiego i w drugiej turze również poprze „mniejsze zło”. Były prezydent nie ma najlepszej oceny wyników wyborczych. „Coraz bardziej idziemy w te niedobre rozwiązania. Ostrzegałem, błagałem, prosiłem, ale jednak naród musi i tego skosztować. Róbmy wszystko, żeby Polska wróciła na drogę rozwoju” – powiedział.
Były prezydent pytany o swoje oczekiwania co do najbliższych dwóch tygodni, stwierdził, że „tu się już dużo nie da zrobić”. „Jako politycy nie jesteśmy w stanie przekonać, że byliśmy w porządku, nie oszukiwaliśmy, nie kradliśmy.” – mówił Wałęsa. „Ludzie nam po prostu jeszcze nie wierzą, bo jeszcze nie sprawdzili polityków” – dodał.
Czytaj także: Wybory prezydenckie 2020. PKW podała oficjalne wyniki z 99 proc. komisji!
Zapewnił też, że „przekonywał, przekonuje i będzie przekonywał” do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. „Natomiast dużo nie da się zrobić, dlatego że taki jest stan polskiej świadomości po tych wszystkich naszych przebojach, po trudnościach” – podsumował Wałęsa.
„Wierzę, że ta druga strona będzie oszukiwać mocno, a po stronie wolnościowej, demokratycznej będzie odpuszczenie. Ci co odpadli nie będą tak kontrolować, nie będą się angażować, więc ułatwią drugiej stronie oszustwa” – powiedział Wałęsa. Jego zdaniem „wszędzie są gangi i nadużycia”. „To jest parodia demokracji” – skwitował.
Źr. wiadomości.dziennik.pl; dorzeczy.pl