Wiec 4 czerwca organizowany przez Tuska klapą? „Frekwencja rozczarowuje przywódców PO”

Wiec 4 czerwca to wydarzenie organizowane przez Donalda Tuska i jego partyjnych kolegów. Czy jednak wydarzenie spełnia oczekiwania czołowych polityków PO?

W sieci pełno jest zdjęć wykonanych na Placu Zamkowym w Warszawie, gdzie spotkali się politycy PO oraz ich sympatycy. Jak prezentuje się frekwencja na miejscu? Na 45 minut przed rozpoczęciem wydarzenia wyglądało to mniej więcej tak:

Za 45 minut widzimy się na Placu Zamkowym. #Wiec4czerwca pic.twitter.com/d1CyZlCl75

— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 4, 2024

Kwestię frekwencji na swojej stronie internetowej poruszają redaktorzy dziennika „Fakt”. Ich zdaniem wydarzenie zgromadziło dużą mniejszą liczbę uczestników niż miało to miejsce rok wcześniej czy w czasie marszu miliona serc. Frekwencja ma być wprawdzie przyzwoita, jednak znacząco niższa niźli w czasie opisywanych wieców.

– Problem w tym, że frekwencja choć spora, nie da się porównać do tego, co działo się rok wcześniej i w czasie marszu miliona serc, który został zorganizowany przed wyborami parlamentarnymi. Ludzi jest sporo, ale frekwencja zdecydowanie rozczaruje przywódców PO – napisano na stronie fakt.pl.

Czy można więc postawić tezę, że wydarzenie organizowane przez Tuska i spółkę to klapa? Niekoniecznie. O godzinie 18:00, czyli w momencie, gdy event oficjalnie się rozpoczął, wszystko wyglądało już tak:

Wybiła 18:00! Zaczynamy #Wiec4Czerwca w Warszawie 🇵🇱 pic.twitter.com/dqe6poBwvb

— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 4, 2024

Niemniej, bez wątpienia liczba uczestników jest mniejsza. Ma to rzecz jasna związek z opadnięciem emocji politycznych. Wcześniej na horyzoncie były wybory parlamentarne. Dziś sytuacja jest już zgoła odmienna, a nastroje się zmieniają.

Przeczytaj również:

• Burmistrz Zakopanego ma dość tego, co dzieje się na Krupówkach. Radykalna decyzja
• Rosjanie grożą: „W 10-15 minut Polska i Polacy znikną”
• Oto jedna z ostatnich publicznych wypowiedzi Rewińskiego. „Ja im nie jestem potrzebny”