W spotkaniu 14. kolejki siatkarskiej PlusLigi ONICO Warszawa pokonało na wyjeździe Cuprum Lubin 3:0, w wielki stylu odwracając losy trzeciego seta. MVP spotkania wybrany został Nikola Gjorgiew.
Po serii zwycięstw z wysoko notowanymi rywalami siatkarze ONICO stanęli przed kolejnym niełatwym zadaniem – wyjazdowym spotkaniem z łapiącym wiatr w żagle Cuprum Lubin. Utrzymać koncentrację i zatrzymać Łukasza Kaczmarka – tak w dużym skrócie można by przedstawić zadania stołecznych na środowy, przedświąteczny wieczór. W składzie drużyny prowadzonej przez Stephane’a Antigę zaszła tylko jedna zmiana – Jana Nowakowskiego zastąpił w wyjściowej szóstce Sebastian Warda.
Mimo początkowego prowadzenia gospodarzy, ONICO dość szybko zaczęło dochodzić do głosu i narzucać swój styl gry. Świetnie funkcjonował blok, a skuteczny na prawym skrzydle był Nikola Gjorgiew, co pozwoliło ekipie z Warszawy uzyskać znaczącą przewagę już przy stanie 9:5. Lubinianie mieli spore problemy z dokładnym przyjęciem zagrywki, ale błędów nie ustrzegli się także stołeczni, zmuszając trenera Antigę do pierwszej zmiany – Wojtka Włodarczyka zastąpił Guillaume Samica. Gra punkt za punkt była jednak korzystna wyłącznie dla naszego zespołu, z czego zdawali sobie sprawę zawodnicy ONICO, spokojnie kontrolując przebieg seta. Ostatecznie partia zakończyła się wynikiem 25:19, w czym duża zasługa skutecznych Kwolka i Gjorgiewa.
Czytaj także: Czwarte zwycięstwo z rzędu! ONICO – Indykpol AZS 3:1
Początek drugiego seta był już zdecydowanie bardziej wyrównany, a gospodarze niesieni dopingiem swoich kibiców ustabilizowali grę i poprawili skuteczność ataku. Warszawianie zachowali jednak chłodne głowy i robili swoje – blokiem dowodził kapitan Wrona, a dobrą zmianę dał “Samik”, który pozostał na boisku. Pierwszą przewagę ONICO uzyskało przy stanie 15:13, ale już chwilę później było po 17. Skuteczny Warda, sprytny na siatce Kwolek i mocny na zagrywce Brizard pozwolili w trzech kolejnych akcjach ponownie wyjść na prowadzenie – 20:17. Siatkarze ze stolicy nie oddali go już do samego końca, wygrywając drugiego seta 25:23 i schodząc na przerwę w dużo lepszych nastrojach.
Z szatni zawodnicy Cuprum wyszli jednak bardziej zmobilizowani. Już przy stanie 6:3 dla gospodarzy o czas poprosił Stephane Antiga, a na boisku za Sebastiana Wardę pojawił się Jan Nowakowski. Pierwszoplanową rolę w ONICO wciąż odgrywał Nikola Gjorgiew, ale jego skutecznośc to było zdecydowanie za mało na tercet Taht-Pupart-Kaczmarek, który przejął kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie, dając swojej drużynie prowadzenie 11:5. Przewaga ta nie topniała aż do stanu 21:16, kiedy to szansę gry ponownie otrzymał Wojciech Włodarczyk. Przy jego zagrywce udało się odrobić dwa punkty, raz pomylił się także Łukasz Kaczmarek, a po chwili na zagrywce pojawił się on… Bartosz Kwolek. Dwa serwisy i na tablicy widniał już remis 24:24. W decydującym momencie więcej zimnej krwi zachowali stołeczni, zwyciężając ostatecznie 30:28 i cały mecz 3:0! MVP spotkania wybrany został Nikola Gjorgiew.