W zakładzie karnym w Wierzchowie doszło do zbrodni. Więzień zamordował współwięźnia, z którym przebywał w jednej celi. Jak dotąd, nie ujawnił, dlaczego dopuścił się zabójstwa. Sprawę wyjaśniają służby.
Do zdarzenia doszło we wtorek w zakładzie karnym w Wierzchowie w województwie zachodniopomorskim. Więzień brutalnie zaatakował współosadzonego w tej samej celi. W chwili ataku, na miejscu nikt więcej nie przebywał.
Czytaj także: Hołownia jednak kandyduje? W niedzielę tajemnicze spotkanie
Czytaj także: Napad i strzelanina pod Warszawą! Szaleńczy pościg
Nie wiadomo, dlaczego więzień zaatakował. Według informacji kierownictwa zakładu, pomiędzy mężczyznami wcześniej nie dochodziło do żadnych nieporozumień.
Pobity mężczyzna znalazł się w bardzo ciężkim stanie. Choć interweniowali funkcjonariusze Straży Więziennej, którzy podjęli akcję ratunkową, to jednak więzień zmarł.
Czytaj także: Tragiczny bilans katastrofy w Szczyrku. Coraz więcej ciał znalezionych pod gruzami
Więzień nie chciał wyjaśnić, dlaczego zabił współwięźnia. Zmieniono mu klasyfikację na niebezpiecznego i przeniesiono na oddział specjalny. Powołano specjalny zespół do wyjaśnienia sprawy. Śledztwo wszczęła również prokuratura.
Źr. wp.pl
