Wisła Kraków. Wymowne okrzyki na stadionie pod adresem „Miśka”

Wisła Kraków grała w Lany Poniedziałek z Wisłą Płock. Podczas meczu „Białej Gwiazdy” z trybun dało się usłyszeć wymowne okrzyki pod adresem „Miśka”, byłego herszta chuliganów sympatyzujących z krakowskim klubem.

W Lany Poniedziałek Wisła Kraków mierzyła się na własnym boisku z Wisłą Płock. Ku zaskoczeniu fanów zgromadzonych na stadionie przy ulicy Reymonta zwyciężyli goście, którzy pokonali podopiecznych Macieja Stolarczyka 3-2.

Obie bramki dla Wisły Kraków zdobył Sławomir Peszko, zaś dla ekipy przyjezdnych trafiali: dwukrotnie Oskar Zawada oraz środkowy pomocnik, Mateusz Szwoch.

Czytaj także: Szymon Jadczak: kibol Wisły \"Misiek\" poszedł na współpracę z policją

Wisła Kraków-Wisła Płock. Wymowne okrzyki z trybun

Podczas meczu miała miejsce nietypowa sytuacja. Grupa kibiców Wisły Kraków postanowiła bowiem „pozdrowić” swojego niedawnego kolegę. Mowa o Pawle M., ps. „Misiek”, kojarzonym z chuligańską grupą „Wisła Sharks”.

Szymon Jadczak, dziennikarz TVN, ujawnił bowiem, że „Misiek”, który od kilku miesięcy przebywa w areszcie, poszedł na współpracę z policją. W efekcie, najprawdopodobniej na podstawie jego zeznań, funkcjonariusze zatrzymali kilkanaście osób powiązanych ze środowiskiem kiboli „Białej Gwiazdy”.

W trakcie spotkania fani klubu z Krakowa postanowili „pozdrowić” swojego byłego już kolegę. Z trybun dało się usłyszeć takie okrzyki jak m.in. „Misiek cw**”, „Misiek Ty k****o”, czy „najpierw klub swój okradałeś, teraz braci swych sprzedałeś”.

Komentarze

Okrzyki, które podczas meczu z Wisłą Płock dało się usłyszeć na stadionie, były szeroko komentowane w środowisku piłkarskim. Głos zabrali m.in. dziennikarze, ale i zwykli kibice.

„Misiek raz w życiu zrobił coś w interesie społecznym to go na Wiśle wyzywają. Ech” – napisał Krzysztof Stanowski z serwisu Weszło.com.

„Kibice Wisły zajęli się dziś obrażaniem swojego niedawnego przywódcy. Nikt już nie kwestionuje informacji podanych przez tvn24 o współpracy Miśka z policją. Po fladze Wisła Sharks zgodnie z przewidywaniem nie ma śladu” – napisał Szymon Jadczak.

źródło: Twitter, wMeritum.pl