Transfer Bydgoszcz łatwo pokonał Cerrad Czarni Radom 3:0 w swoim ostatnim spotkaniu pierwszej rundy rozgrywek PlusLigi. Po meczu kilka słów powiedział Paweł Woicki, który otrzymał statuetkę MVP.
Na początku rozgrywający przyznał, ze nie był pewny o wynik pojedynku, gdyż bydgoszczanie mieli niecałe 48 godzin na rehabilitację po wyjeździe do Kędzierzyna-Koźla. Mimo to udało im się szybko zdobyć trzy punkty, co, według Woickiego, pokazuje siłę zespołu. Kluczem do zwycięstwa według siatkarza było… nie do końca odpowiednie przygotowanie fizyczne. Dzięki temu Transfer mógł jeszcze lepiej skupić się na założeniach taktycznych. Oprócz tego świetnie zadziałała zagrywa, która dobiła rywali.
Woicki pokusił się o szybką ocenę pierwszej fazy rozgrywek ligi. Jego zdaniem obecny rezultat nie jest najlepszym, jaki mogli osiągnąć. Zawodnik nie zamierza jednak lamentować i od razu dodaje, że w rundzie rewanżowej ekipę z nad Brdy stać na jeszcze lepszy wynik, gdyż wszyscy są ze sobą coraz lepiej zgrani. Podopieczny Vitala Heynena porównał obecną grę z tą z początku sezonu. Wniosek był prosty – teraz siatkówka w ich wykonaniu wygląda dużo lepiej.
To jest chyba ten next level, o którym ciągle wspominał trener – zakończył 30-latek.
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: Patryk Głowacki/wmeritum.pl