Podczas wczorajszych ćwierćfinałów Ligi Mistrzów Juventus Turyn zremisował z Ajaxem Amsterdam 1:1. Wynik mógł być jednak inny, gdyby nie fenomenalna parada jaką popisał się Wojciech Szczęsny.
Podczas wczorajszych ćwierćfinałów Ligi Mistrzów Ajax Amsterdam podejmował na swoim stadionie Juventus Turyn. Choć to goście byli zdecydowanym faworytem, to już w 18. minucie niewiele brakowało, a gospodarze wyszliby na prowadzenie.
Czytaj także: Krzysztof Piątek pobije rekord Ronaldo?
Czytaj także: Niesamowita interwencja Szczęsnego. Polski bramkarz obronił karnego i dobitkę [WIDEO]
Po wymianie kilku podań przez Ajax, piłka trafiła na 17 metr do Hakima Ziyecha. Ten popisał się wspaniałym uderzeniem, ale jeszcze lepszą interwencję przeprowadził Wojciech Szczęsny.
Wszystko wskazuje na to, że gdyby nie fenomenalna obrona Polaka, to Ziyecha mógłby wpisać do swojego dorobku piękną bramkę w Lidze Mistrzów. Jak wynika z powtórek, piłka najwyraźniej zmierzała tuż pod poprzeczkę Juventusu.
Wojciech Szczęsny nie zdołał jednak zachować czystego konta. Pomimo bramki Cristiano Ronaldo, Juventus zremisował z Ajaxem 1:1.
Czytaj także: Lewandowski w Bayernie na kolejne lata?
Źr. sport.pl; twitter