Wójt Hostomla, miejscowości pod Kijowem Jurij Pryłypko zginął zastrzelony podczas rozdawania ludności żywności i leków. O śmierci polityka poinformowano na oficjalnym profilu miejscowości w mediach społecznościowych.
Na Facebooku poinformowano, że wójt Hostomla zginął. „Mówili na niego Illicz, zarówno wrogowie, jak i przyjaciele. Nie był ani święty, ani sprawiedliwy. Nie był ani doskonały, ani dumny, ani arogancki. Mógł posyłać ludzi na cztery litery, ale nikomu, nigdy nie odmówił pomocy” – czytamy.
„Nikt go nie zmuszał, żeby poszedł pod kule okupantów. Mógł, tak jak setki innych, siedzieć w piwnicy.!? Ale czekali na niego, mieli nadzieję, wierzono w niego. I dokonał wyboru. Umarł dla społeczności, umarł dla Hostomla, umarł jako bohater. Wieczna pamięć i nasza wdzięczność” – napisano.
Na profilu napisano również, że wójt Hostomla nie doczekał spełnienia swojego marzenia, czyli dnia, gdy jego miejscowość stanie się miastem. Prezydent Wołodymyr Zełenski nadał Hostomlowi tytuł miasta-bohatera.
Wójt Hostomla zginął razem z dwiema innymi osobami.
Źr. RMF FM