Wolność Janusza Korwin-Mikkego protestuje przeciwko nałożeniu akcyzy na e-papierosy [FOTO+WIDEO]

W najbliższym czasie posłowie będą głosowali nad projektem przedłożonym przez Ministerstwo Finansów, który obejmuje wprowadzenie akcyzy powodującej wzrost cen pojemników z płynami do e-papierosów o około 60%. Dodatkowo aż 3-krotnie wzrosną ceny baz nikotynowych. W proteście przeciwko planom rządu przedstawiciele partii Wolność zorganizowali w całym kraju konferencje prasowe, podczas których informowali o szkodliwych skutkach wprowadzenia kolejnego podatku.

W całej Polsce zorganizowano kilkadziesiąt konferencji połączonych z przedstawieniem projektu ustawy Wolności w sprawie e-papierosów oraz  z analizą ekspertów. W konferencjach wzięli również udział przedstawiciele branży e-papierosów.

Inicjatorem akcji jest dr Sławomir Mentzen, szef Rady Programowej Wolności.

Czytaj także: Mentzen dla wMeritum.pl: Ludzie większą wagę przykładają do spraw światopoglądowych, a mniejszą do gospodarczych

Podczas briefingu prasowego europoseł Janusz Korwin-Mikke wraz z posłem Jackiem Wilkiem oraz działaczami Wolności odniósł się do rządowego planu wprowadzenia podatku akcyzowego na e-papierosy. Rząd choć zapowiedział, że nie będzie podnosił podatków, właśnie nakłada akcyzę na e-papierosy. Chciałbym zwrócić uwagę, że ucierpią na tym wszyscy, bo jeżeli e-papierosy będą droższe, to ich użytkownicy kupią mniej innych produktów, a więc stracą nawet producenci innych artykułów – podsumował działania rządu Prezes Wolności.

Z kolei poseł Jacek Wilk zaprezentował projekt ustawy przygotowany przez ekspertów Wolności, na mocy której rynek e-papierosów zostałby odciążony z obecnego nadmiaru regulacji i – co za tym idzie – absurdów prawnych.

Obecny stan rzeczy jest o tyle absurdalny, że badania wykazują, że palenie e-papierosów jest zdrowsze niż palenie tych tradycyjnych. Rząd powinien być zainteresowany tym, by obywatele – palacze – przestawiali się na wyroby elektroniczne. To prowadzi do wniosku, że jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a dbałość o obywateli nie ma tu większego znaczenia.

Źródło: inf. prasowa, inf. własna