Nie będzie historycznego finału mistrzostw WTA dla Radwańskiej. Polka była o wiele słabsza od Simony Halep i po niecałych 70 minutach gry, przegrała półfinałowy bój 2:6, 2:6.
Początek spotkania należał zdecydowanie do Halep. Rumunka już przy drugim podaniu Radwańskiej przełamała rywalkę. „Isia” była blisko uzyskania przełamania powrotnego (40:30), ale po dwóch równowagach numer cztery światowego tenisa prowadziła już 3:1 w gemach. Dalej było już tylko gorzej. Radwańska ponownie pozwoliła się przełamać, a Halep utrzymała swój serwis. 5:1 dla Rumunki i tylko cud mógł odwrócić losy rywalizacji w pierwszym secie. Cudu jednak nie było. Polka do 15 utrzymała swoje podanie i miała jeszcze strzępy nadziei na dogonienie rywalki. Halep szybko zweryfikowała plany i marzenia Radwańskiej, kończąc seta przy swoim serwisie do 15.
Druga odsłona meczu to ciąg dalszy świetnej gry Rumunki. Pierwszy gem, podanie Radwańskiej i przegrana do 15. Serwis Halep wygrany „na sucho” i mamy już 2:0 dla fenomenalnej 23-latki. Sytuacja „Isi” nadal wyglądała beznadziejnie. Przy swoim serwisie prowadziła już 30:15, jednak trzy kolejne piłki padły łupem jej rywalki, która powiększała swoją przewagę. Polka próbowała nawiązać rywalizację z młodszą przeciwniczką, dzięki czemu zdołała ją przełamać. Mimo tego, Radwańska nie utrzymała swojego serwisu i przegrywała już 4:1. W dziecinnie łatwy sposób 23-latka wygrała kolejnego gema. „Isia” nie stawiała oporu i Halep zyskała gema „na sucho”. Podobnie jak w pierwszej odsłonie, siódmy gem padł łupem Polki. Jednak, mimo nadziei polskich kibiców, końcówka meczu była identyczna jak pierwszego seta. Halep ponownie zakończyła seta wygraną do 15 i będzie oczekiwać na rywalkę w finale mistrzostw WTA.
Czytaj także: 2. dzień US Open: Kania i Piter za burtą. 15-latka eliminuje finalistkę AO!
Mistrzostwa WTA, Singapur (korty twarde, pula nagród; 6,5 mln dolarów)
Simone Halep (Rumunia, 4) – Agnieszka Radwańska (Polska, 6) 2:6, 2:6
Czas spotkania: 1 godzina 9 minut