W Warszawie na Krakowskim Przedmieściu trwają uroczystości związane z odsłonięciem tablicy pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Andrzej Duda przypomniał zgromadzonym dzień, w którym doszło do tragedii i apeluje do Polaków o wzajemne przebaczenie.
Przemówienie prezydenta poprzedzone zostało transmisją z budynku Ministerstwa Obrony Narodowej, gdzie odsłonięciu tablicy ofiar smoleńskiej tragedii towarzyszyły wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, czy Antoniego Macierewicza.
– Szanowni Państwo, pozostaje mi podziękować za ten piękny akt upamiętnienia ludzi, którzy zginęli. […] Musimy dążyć do prawdy, bo nie będziemy w stanie ułożyć naszych relacji w podzielonej Ojczyźnie, ani z naszymi sąsiadami, również z tym wielkim sąsiadem ze wschodu” – powiedział Kaczyński.
Czytaj także: \"Polska bastionem Europy!\". Marsz Niepodległości 2016 [RELACJA LIVE]
– „Dziś do Polski wróciło prawo i wróciła sprawiedliwość!” – triumfował minister Macierewicz.
Choć jeszcze rano składał kwiaty na Wawelu, teraz do zgromadzonego w Warszawie tłumu przemawia prezydent Duda.
„6 lat. Tego ranka, 10.04.2010, nad lotniskiem Smoleńsk Północny opadła mgła. Zginęły w niej otaczające lotnisko zagajniki, zginął biało-czerwony tupolew. […] Nasi rodacy zginęli. Ziemia smoleńska pochłonęła kolejną porcję polskiej krwi. Zginął Lech Kaczyński, dla którego dzieło prawdy o mordzie katyńskim było jednym z najważniejszych elementów prezydentury. […] Ale tamten dzień uświęcił również to miejsce. Państwo je uświęcili. Nikt was tutaj nie zapraszał, a jednak przyszliście” – mówi do zgromadzonych przy Krakowskim Przedmieściu ludzi prezydent.
„Wybaczmy sobie wzajemnie niepotrzebne słowa, wszystkie gorszące zachowania, momenty poniżenia. Apeluję o to wybaczenie, bo jest ono nam i Polsce, której przyszłość musimy budować, ogromnie potrzebne” – dodał.
Źródło: wMeritum.pl/Jakub Komincz
Fot. Wikimedia/Radosław Czarnecki