Wybrzeże Kości Słoniowej po raz drugi w historii zostało mistrzem Afryki. W finale turnieju „Słonie” pokonały Ghanę.
WKS wygrał pierwsze Mistrzostwa Afryki od 1992 r. i nazwa „złote pokolenie”, które przewijało się w tytułach prasowych co najmniej od 2006 r. w końcu jest uprawniona. Już bez Didiera Drogby, Didiera Zokory czy też Emanuela Eboue, ale za to z braćmi Toure, Gervinho i Bonym Wilfriedem – Słonie sięgnęły po tytuł najlepszej drużyny piłkarskiej w Afryce. Udało im się to osiągnąć po serii rzutów karnych, które trzeba było rozegrać na sam koniec turnieju. Seria jedenastek rozpoczęła się dla WKS-u źle, bo do bramki strzeżonej przez Brimaha Razaka nie trafili Bony Wilfried oraz Tallo Gadji i Ghana wygrywała już 2:0. Później gracze Ghany pomylili się dwa razy, a WKS doprowadził do remisu 2:2. Następnie przez 6 kolejnych serii wszyscy strzelcy trafiali do bramki rywali, a o wygranej w mistrzostwach miały zadecydować jedenastki wykonywane przez bramkarzy. Pierwszy do karnego podszedł Razak, ale jego strzał obronił Boubacar Barry, który sam strzelił później decydującą bramkę i zapewnił swojej reprezentacji tytuł najlepszej ekipy na Czarnym Lądzie.
W sobotnim meczu o trzecie miejsce także padł remis 0:0 i odbyła się seria jedenastek. W niej lepiej spisali się gracze Demokratycznej Republiki Konga, którzy wygrali z gospodarzami turnieju 4:2 i mogli zawiesić na szyi brązowe medale.
Czytaj także: PNA: Słonie w wielkim finale
Finał 08.02. 2015 r.
WKS – Ghana 0:0 (9:8 po rzutach karnych)
Mecz o 3 miejsce 07.02. 2015 r.
DRK – Gwinea Równikowa 0:0 (4:2 po rzutach karnych)
fot. wikimedia.commons