Do nietypowego zdarzenia doszło w miniony czwartek przed południem, gdy prowadzący zajęcia online na jednej z uczelni strażak OSP, otrzymał wezwanie do wyjazdu. Wykładowca długo się nie zastanawiał, bo w krótkich słowach poinformował studentów o sytuacji i zakończył prowadzone zajęcia. – informuje portal osp.pl.
Wykładowca matematyki prowadził zajęcia online i prezentował studentom rozwiązanie zadania. Studenci na długo zapamiętają ten wykład, bo w pewnym momencie prowadzący musiał przerwać z zaskakującego powodu. Okazało się, że jest strażakiem Ochotniczej Straży Pożarnej i właśnie otrzymał wezwanie.
„Mam pewien problem teraz chyba, proszę Państwa. Musze skończyć wykład z pewnej bardzo ważnej przyczyny” – zaczął wyjaśnia wykładowca. „Nic się nie stało, ale muszę oddalić się, dobra? Jestem strażakiem i w OSP mam alarm. Do widzenia Państwu” – powiedział i szybko przerwał internetowe połączenie.
Jak zapewnił strażak wykładowca, do końca zajęć zostało zaledwie kilka minut, które zostały później odrobione. W sieci pojawiło się nagranie dokumentujące zdarzenie.
Czytaj także: Policja przeprasza za działania podczas Marszu Niepodległości!
Źr. osp.pl; YouTube