W Małopolsce miał miejsce groźny wypadek karetki, która na zakręcie wypadła z drogi. Do wypadku doszło na pograniczu Mochnaczki Wyżnej i Czyrnej w gminie Krynica-Zdrój. – informuje Polsat News. W pojeździe nie było chorego, tylko ratownicy. Obaj trafili do szpitala, jeden w stanie ciężkim.
Wypadek karetki nastąpił na pograniczu Mochnaczki Wyżnej i Czyrnej. Pojazd wypadł z drogi na zakręcie i uderzył w drzewo. Ratownicy wracali z akcji ratunkowej, ale w karetce nie było chorego. Jednak ratownicy odnieśli obrażenia i trafili do szpitala. Jeden z nich, 63-latek jest w stanie ciężkim.
Czytaj także: Jakie obostrzenia na Wielkanoc? Jest komentarz rzecznika MZ
„Ratownicy wracali z akcji ratunkowej, karetka była bez pacjentów. Na łuku zjechali z drogi, uderzyli w drzewo, karetka się przewróciła. Chcemy przestrzec, że warunki atmosferyczne są ciężkie i trzeba zdjąć nogę z gazu” – powiedział w Polsat News sierżant sztabowy Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Jak informuje Polsat News, na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał 63-latka. Drugi ratownik, w wieku 44-lat, jest pod opieką lekarzy ze szpitala w Gorlicach.
Czytaj także: Jakimowicz pozywa TVN. „Nie dołożyła, choćby minimum staranności”
Na miejscu zdarzenia pojawili się również strażacy. Wypadek karetki badają teraz policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Źr. Polsat News