Na początku kwietnia Przemysław Wipler, ówczesny wiceprezes partii Wolność, oświadczył, że wycofuje się z polityki. Były poseł Prawa i Sprawiedliwości swoją decyzję tłumaczył m.in sytuacją rodzinną i faktem, iż ataki na jego osobie odbijają się na jego najbliższych. My przeglądając serwis YouTube trafiliśmy na nagranie zarejestrowane jeszcze przed odejściem Wiplera. Janusz Korwin-Mikke, prezes partii Wolność, komentuje w nim zachowanie swojego współpracownika.
Korwin-Mikke w trakcie rozmowy odniósł się do sytuacji w partii. Mamy pewien zastój, bo tam się nam dwóch członków prezydium pokłóciło i szczerze mówiąc ich dyskusje zajmowały nam 3/4 czasu obrad – oświadczył lider Wolności. Czy to może Przemysław Wipler? – dopytał prowadzący. Pan Anacki i Wipler się pokłócili – odparł JKM.
Polityk przyznał, że jego zdaniem Przemysław Wipler wykazuje duże zdolności na wielu płaszczyznach, jednak posiada jedną istotną wadę. To jest naprawdę człowiek dużych zdolności, ale ma też talent, że skłóca każdego z kim się spotyka. Nie wiem, kłócą się jego ludzie. On się kłóci ze swoimi ludźmi. Ściąga do partii ludzi, mijają trzy miesiące, pół roku i jest z nimi skłócony – powiedział europoseł.
Czytaj także: Korwin-Mikke komentuje dymisję Przemysława Wiplera. Użył nietypowego porównania
JKM ocenił również działalność Wiplera, jako szefa warszawskich struktur jego ugrupowania. Lider partii przyznał, że jego działalność nie przyczyniła się do powiększenia grona członków ugrupowania. Struktury się nie rozwinęły – przyznał.
OD 5:52
Słowa Korwin-Mikkego wobec Wiplera były wprawdzie krytyczne, jednak po ogłoszeniu decyzji tego drugiego o odejściu z polityk, JKM wyraźnie się zmartwił. Dał temu wyraz na Twitterze. Pisaliśmy o tym W TYM MIEJSCU.
źródło, fot: YouTube/IWOG TV